Wzmocnione Piotrem Plutą, który w poprzednim tygodniu rozwiązał kontrakt z PBS Bank Efir Energy, Wilki Morskie Szczecin pokonały na wyjeździe Wybrzeże Korsarza Gdańsk. Nowy nabytek szczecinian rzucił 16 punktów. Z double-double zawody zakończył Marcin Stokłosa (28 pkt i 11 zbiórek), a najwięcej punktów w seniorskiej koszykówce rzucił Konrad Koziorowicz (17).
Mateusz Bierwagen wykorzystał tylko jeden z dwóch rzutów wolnych w końcówce, dlatego o wyniku meczu w Szczecinie decydowała dogrywka. Lepsi w niej byli gospodarze. Dodatkowy czas gry potrzebny był również w Pruszkowie, gdzie NETO Sokół nie sprostał Zniczowi Basket. Na uwagę zasługuje wysoka wygrana SKK w Kielcach. Po zwycięstwie w Toruniu już tylko prawdziwa katastrofa może odebrać pierwsze miejsca na koniec roku Śląskowi Wrocław.
Ewentualna wygrana WKS Śląsk w Toruniu nad Polskim Cukrem SIDEn definitywnie zapewni wrocławianom pozycję lidera na koniec pierwszej rundy. Niezależnie od obecnej formy obu klubów, tego dnia w Spożywczaku powinno być ciekawie. Na uwagę zasługuje też mecz w Przemyślu oraz przyjazd Spójni Stargard Szczeciński na drugi koniec Polski.
Do formy wracają koszykarze MKS Dąbrowa Górnicza, którzy w Łańcucie pokonali miejscowego Sokoła, a 29 punktów uzyskał Jakub Karolak. W derbach zachodniopomorskiego AZS Radex nie potrafił zatrzymać Tomasza Stępnia i przegrał na wyjeździe ze Spójnią. W innych meczach lokalnych rywali triumfowały Budimex-Polonia, SKK i Franz-Astoria.
Jedna kolejna, ale emocji co niemiara. Powód? Ze względu na środowy termin aż 4 z 8 spotkań będą meczami derbowymi, a już to gwarantuje dobrą frekwencję oraz znacznie ciekawszą rywalizację na boisku. W tej sytuacji wybór meczu kolejki jest niemożliwy.
Koszykarki KKS Apteki Arnika Olsztyn drugi raz w tym sezonie rzuciły ponad sto punktów i drugi raz wygrały swój mecz ligowy. Dzięki dobrej skuteczności oraz wyraźnie wygranej walki pod tablicami olsztynianki pokonały Baton 25 Basket Bydgoszcz.
Dwie kwarty dobrej gry wystarczyły drużynie MKS Dąbrowa Górnicza do pokonania SKK Siedlce. Dla gości była to już szósta porażka z rzędu, w tym czwarta różnicą przynajmniej trzydziestu punktów. Blisko pokonania PBS Bank Efir Energy był w Szczecinie AZS Radex, ale decydującego o dogrywce rzutu nie trafił były zawodnik krośnian Jaromir Szurlej.
Dodatkowe pięć minut przesądziło o zwycięstwie SMS PZKosz Łomianki nad AZS Uniwersytet Warszawski w meczu 8. Kolejki grupy A pierwszej ligi kobiet. Do dogrywki jednym celnym rzutem wolnym doprowadziła Martyna Pyka, która wymusiła faul w ostatnich sekundach regulaminowego czasu gry. Oba zespoły w całym spotkaniu łącznie faulowały aż 60 razy.
Wilki Morskie po sobotnim zwycięstwie nad Treflem II nadal są samotnym liderem grupy A drugiej ligi, ale dystansu do prowadzącego w rozgrywkach zespołu nie straciły SMS PZKosz Władysławowo i Księżak Łowicz, które w niedzielę wygrały swoje mecze. Na uwagę zasługują 22 asysty Księżaka w starciu z GTK Gdynia.
Paweł Wiekiera i Mariusz Bacik poprowadzili GTK Fluor Gliwice do zwycięstwa nad Sudetami Jelenia Góra, dzięki któremu zespół znalazł się w czołówce rozgrywek. Nadal bez zwycięstwa w rozgrywkach pozostają koszykarze WSTK Wschowa Sława, nieznacznie słabsi w 9. kolejce od GKS Tychy.