Wielkie show na gali w Krośnie!

Niesamowite widowisko mieli okazję zobaczyć kibice, którzy w liczbie 2500 stawili się w Krośnie, by obejrzeć Galę Koszykówki. Wspaniały mecz, mnóstwo prezentów dla kibiców i niesamowite show Crazy Dunkers. Wcześniej, o godzinie 12:00, koszykarze Anwilu wzięli udział w treningu, na którym sprawiło się prawie dwieście dzieci z pięciu szkół. Do każdej z nich trafiły prezenty ufundowane przez Polską Ligę Koszykówki, Polski Związek Koszykówki, firmę Spalding i Anwil Włocławek.
Zawodnicy Anwilu trenowali z dziećmi z Krosna | Zobacz galerię zdjęć

- Krosno to bardzo ładne miejsce, I-ligowy zespół, który jest liderem tabeli, świetna hala i wspaniała atmosfera podczas meczu – to był doskonały pomysł, żeby mecz z serii „Gala Koszykówki” rozgrywać właśnie tutaj – mówił prezes Polskiej Ligi Koszykówki, Janusz Wierzbowski. - Czuliśmy się tutaj jak u siebie. Perfekcyjnie zorganizowana impreza i niesamowite show zaprezentowane przez Crazy Dunkers. Fajnie, że mogliśmy wziąć w tym udział. Nie wspominając już o treningu z dziećmi - podsumował reprezentacyjny rozgrywający, Łukasz Koszarek.
Pomiędzy pierwszą a drugą kwartą rozegrano konkurs trójek, w którym wzięli udział bracia – Andrzej i Piotr Pluta wygrał ten reprezentujący barwy Anwilu Włocławek. Z 15 rzutów Andrzej Pluta trafił 10, a Piotr o jeden mniej. I to starszy z braci stanął do rywalizacji w rzutach wolnych z kibicem Michałem, który zwyciężył w konkursie rzutów do kosza dla fanów. Ostatecznie lepszy okazał się Michał trafiając jeden rzut wolny. Andrzej Pluta nie trafił żadnego, ale trzeba podkreślić, że rzucał z zawiązanymi oczami.
W każdej przerwie do kibiców trafiało mnóstwo prezentów ufundowanych przez Polską Ligę Koszykówki i firmę Spalding. Wśród nich były mnóstwo koszulek, w tym te reklamujące mistrzostwa Europy koszykarzy – EuroBasket 2009 w Polsce, czapeczki i plecaki reprezentacji Polski, a także 18 piłek do koszykówki.
W przerwie spotkania wystąpiła grupa francuskich akrobatów Crazy Dunkers, która zaprezentowała niesamowity show. Najwięcej emocji wzbudził pokaz, w którym jeden z akrobatów przebrany był za Supermana. Prawie 20-minutowe show Crazy Dunkers niesamowicie rozgrzało nadkomplet publiczności, która zgromadziła się na hali w Krośnie, po to by wziąć udział w Gali Koszykówki i zobaczyć na własne oczy Anwil Włocławek, mistrza Polski z 2003 roku i jeden z najlepszych polskich klubów koszykarskich.
Gala Koszykówki w Krośnie była połączona z Wielką Orkiestrą Świątecznej Pomocy. Polska Liga Koszykówki, Anwil Włocławek, MOSiR Krosno i firma Spalding na rzecz WOŚP przekazały piłkę z podpisem Marcina Gortata, naszego jedynaka w NBA, piłkę z sygnaturami zawodników MOSiR Krosno, a także oryginalną koszulkę Anwilu Włocławek z podpisami wszystkich zawodników i trenerów.
Sam mecz był niezwykle ciekawy, chociaż to Anwil miał przewagę przez większość czasu. Zawodnicy I-ligowego MOSiR-u Krosno dotrzymywali kroku bardziej utytułowanemu rywalowi, ale ostatecznie to Anwil wygrał 92:57. Niestety drobnej kontuzji, podczas jednej z akcji, nabawił się Stipe Modrić. Na razie nie wiadomo jednak jak długo będzie musiał pauzować.
MOSiR Krosno – Anwil Włocławek 57:92 (11:19, 16:24, 13:18, 17:31)
MOSiR: Oczkowicz 13, Malczyk 7, Piątek 7, Salomonik 7, Babiarz 6, Puścizna 6, Sołtysiak 5, Kalinowski 3, Peciak 3, Adamczyk 0, Pluta 0.
Anwil: Wołoszyn 17, Adams 14, Brkić, 11, Koszarek 11, Modrić 11, Miler 9, Barlett 7, Michalski 6, Pluta 5, Gabiński 1.

udostępnij