Przed spotkaniem szkoleniowiec biało-czerwonych mówił, że zwycięzca właśnie tej pary awansuje najprawdopodobniej do finału. Zawodnicy obu zespołów poważnie wzięli do siebie słowa Jakubiaka. Od samego początku na parkiecie nie brakowało walki, a do końca trzeciej kwarty mecz był niezwykle wyrównany. Po 20 minutach gry Czarni prowadzili różnicą trzech punktów (34:31), a przed ostatnią częścią spotkania jednym (50:49).
Od samego początku nie do zatrzymania pod koszem był Robert Magnuszewski, który w całym spotkaniu zanotował aż 28 zbiórek! Były reprezentant Polski do lat 16 oraz 18 sam uzyskał w sumie tylko 4 zbiórki mniej niż cały zespół rywali, a na parkiecie przebywał 40 minut! Oprócz niego całe spotkanie na boisku spędzili jeszcze dwaj zawodnicy Sobczyński Robert (Czarni) oraz Adam Chodkiewicz (Zastal).
W decydujących fragmentach meczu więcej zimnej krwi i boiskowego cwaniactwa mieli zawodnicy ze Słupska. Czwartą kwartę wygrali 24:17, dzięki czemu zapewnili sobie również triumf w całym spotkaniu. Zielonogórzanom nie pomógł dobry mecz wspomnianego Chodkiewicza, który rzucił 24 punkty i miał 7 zbiórek.
