Drugi zespół Rosy w listopadzie wyraźnie odbił się od dna. Wygrał kilka spotkań, w tym z pierwszoligową Polonią Budimpex Przemyśl, ale w 10. kolejce musiał uznać wyższość UMKS Kielce. Radomianie przegrali na wyjeździe 65:77, ustępując nieznacznie od pierwszej kwarty. Gospodarzom nie przeszkodziło 21 strat oraz 20 punktów Pawła Pirosa. Dobre zawody w drużynie UMKS rozegrał bowiem Łukasz Fąfara (16 pkt, 8 asyst i 6 zbiórek), którego wspierał rezerwowy Jakub Lewandowski.
Nieobliczalny Tur Bielsk Podlaski nie zdołał ograć mocnego w Rzeszowie Handlopeksu AZS Politechniki Rzeszowskiej. Przyjezdni nie znaleźli sposobu na zatrzymanie Sebastiana Bieli (22 punkty). Z powodu nadmiernej liczby przewinień zawodów nie ukończył Mariusz Rapucha, który miał 9 asyst.
Wyniki niedzielnych spotkań
Wyniki sobotnich spotkań:
Pauzuje: KS Pułaski Warka