Udział w SPL zakończony porażką

W ostatnim występie w Summer Pro League Polska przegrała z Hooiser Daddy 63:69.
Mimo że w pierwszej połowie wygrywaliśmy 40 :31, a skuteczność z gry naszych zawodników wynosiła aż 59%.
W pierwszych minutach spotkania brylował Michał Ignerski, który cały mecz zakończył z dorobkiem 21 punktów (10/16 z gry) i 8 zbiórek. Jeszcze lepiej spisał się skrzydłowy Maciej Lampe notując 24 punkty i 11 zbiórek. Lampe i Robert Witka zastąpili Adama Wójcika i Filipa Dylewicza w wyjściowej piątce. Zawodnicy Prokomu podobnie jak Iwo Kitzinger nie pojawili się w ogóle na parkiecie.
O porażce Polski zadecydowała czwarta kwarta przegrana przez nasz zespół 22:9. Na niecałą minutę przed końcem kroki zrobił Lampe, a dwa punkty rzucił Larry Williams i rywale osiągnęli 5-punktową przewagę, której nie oddali już do końca.
Wśród Hoosier Daddy grał mierzący 221 cm Keit Closs, który rozegrał trzy sezony w Los Angeles Clippers. Jednak to nie on był najlepszym zawodnikiem w ekipie zwycięzców. 23 punkty zdobył Jabril Hodges.
Polska – Hoosier Daddy 63:69 (22:24, 18:7, 14:16, 9:22)
Polska: Lampe 24, Ignerski 21, Skibniewski 5, Pluta 4, Witka 3, Hyży 2, Szewczyk 2, Wołoszyn 2.
Hoosier Daddy: Hodges 23, L.Williams 16, Webb 8, D.Williams 7, Closs 5, Fletcher 4, Maiden 2, Jackson 1.

udostępnij