30. kolejka I ligi (zapowiedź): Walka o ósme miejsce

Prokom II Trefl Sopot - MKKS Rybnik (środa, 17:00)
Czyżby już w najbliższy weekend czekała nas powtórka z rozrywki? Wiele wskazuje na to, że właśnie tak będzie wyglądać jedna z par play-out. MKKS Rybnik aby uniknąć gry z rezerwami Prokomu Trefl musi wygrać w środę w Sopocie i liczyć na porażkę Wózków z Tarnovią. Los podopiecznych Włodzimierza Środy jest więc w rękach rywali. Dla Wojciecha Kukuczki będzie to powrót po jedenastu latach do Sopotu, czy będziemy świadkami zemsty byłego gracza?
W poprzedniej rundzie: MKKS Rybnik - Prokom II Trefl Sopot 82:74
Start AZS Lublin - Wiecko Zastal Zielona Góra (środa, 17:00)
Pojedynek lidera z zajmującym pozycję czerwonej latarni Startem AZS Lublin teoretycznie nie powinien dostarczyć wielu emocji. Koszykarze Wiecko Zastalu myślami mogą być jednak daleko, a konkretnie na pierwszym meczu ćwierćfinałów play-off. W takim spotkaniu nawet słynący z żelaznej dyscypliny Tadeusz Aleksandrowicz może chcieć oszczędzić swoich graczy przed najważniejszymi meczami w sezonie. To może być szansą dla gospodarzy. Tylko czy Start AZS chce uniknąć gry o utrzymanie z Siarką Tarnobrzeg?
W poprzedniej rundzie: Wiecko Zastal Zielona Góra - Start AZS Lublin 93:64
Mispol Żubry Białystok - Siarka Tarnobrzeg (środa, 17:00)
Pomimo dużego kryzysu jaki dotknął Mispol Żubry Białystok w ostatnich tygodniach (tylko 2 zwycięstwa w 11 meczach), podopiecznym Marka Kubiaka udało się utrzymać w pierwszej lidze. Taki był cel postawiony przed działaczy przed sezonem. Drużyna beniaminka w najbliższą środę będzie miała więc okazję do świętowania. Siarce nic już nie odbierze jedenastego miejsca w tabeli, spotkanie może potraktować więc ulgowo.
W poprzedniej rundzie: Siarka Tarnobrzeg - Mispol Żubry Białystok 71:96
BIG STAR Tychy - Znicz Jarosław (środa, 18:00)
Zarówno Big Star jak i Znicz w tym momencie nie grają już o nic. Zawodnikom z Jarosławia nikt już nie odbierze czwartego miejsca na koniec rundy zasadniczej, Big Star do play-off przystąpi z szóstej pozycji. Co więcej oba zespoły najwcześniej mogą spotkać się dopiero w rozgrywanym w przyjaznej atmosferze finale rozgrywek, dlatego przebieg tego meczu może przypominać sparing.
W poprzedniej rundzie: Znicz Jarosław - BIG STAR Tychy 66:60
Sokół Łańcut - Stal Stalowa Wola (środa, 18:00)
To spotkanie zapowiada się interesująco z dwóch powodów. Po pierwsze będzie to pojedynek derbowy, a te jak wiadomo rządzą się swoimi prawami, po drugie obie drużyny nie są jeszcze pewne swojego miejsca w tabeli. Sokół aby być pewny drugie miejsce przed play-off musi to spotkanie wygrać, w przeciwnym wypadku pozostaje mu tylko liczyć na porażkę Sportino w Rzeszowie. Dla Stali będzie to bój o sam awans do najlepszej ósemki ligi. Wygrana zapewni walkę o mistrzostwo pierwszej ligi, porażka może kosztować spadek na dziewiąte miejsce i koniec sezonu.
W poprzedniej rundzie: Stal Stalowa Wola - Sokół Łańcut 80:90
Resovia Milenium Rzeszów - Sportino Inowrocław (środa, 17:30)
W Inowrocławiu liczą jeszcze na drugie miejsce, gwarantujące podopiecznym Jacka Winnickiego w półfinale play-off przewagę własnego parkietu. Aby spełnił się ten scenariusz Sportino musi wygrać w Rzeszowie i liczyć na porażkę Sokoła ze Stalą. Los drużyny z Kujaw leży więc w rękach zespołów z Podkarpacia.
W poprzedniej rundzie: Sportino Inowrocław - Resovia Milenium Rzeszów 75:49
BT Wózki Pruszków - Tarnovia Tarnowo Podgórne (środa, 18:00)
Podobnie jak w przypadku rywalizacji Prokomu Trefl Sopot z MKKS-em Rybnik pojedynek w Pruszkowie może być dobrym przetarciem przed walką o utrzymanie. W tym meczu nikt nikogo nie powinien więc zaskoczyć, wszak największe atuty w grze swoich zespołów trenerzy zaprezentują dopiero w sobotę. W gorszej sytuacji jest trener Wózków, które chcąc uniknąć ewentualnej rywalizacji z Prokomem II Trefl Sopot, a tego w Pruszkowie bardzo się boją, powinien to spotkanie wygrać. Tarnovia w celu uśpienia rywala w środę może zagrać zaś słabo.
W poprzedniej rundzie: Tarnovia Tarnowo Podgórne - BT Wózki Pruszków 77:99
Politechnika Poznańska - Polonia 2011 Warszawa (środa, 18:00)
Do Stalowej Woli Politechnika pojechała bez swoich trzech podstawowych zawodników (McNaull, Prus i Wiekiera). O ile brak najmłodszego w tym gronie Prusa nie był zaskoczeniem (koszykarz leczy kontuzję kolana), o tyle brak dwóch najważniejszych graczy już tak. Jak plotka głosi byli reprezentanci Polski dostali od trenera wolne przed najważniejszymi meczami w sezonie. Dzięki wygranej nad drużyną z Poznania, Stal znalazła się na ósmym miejscu w tabeli, czy środowe zwycięstwo gospodarzy definitywnie przekreśli aspiracje beniaminka z Warszawy na awans do play-off?
W poprzedniej rundzie: Polonia 2011 Warszawa - Politechnika Poznańska 86:78