Wyspiarze odprawieni z kwitkiem. Zagramy o miejsce 5

Po dwóch kolejnych porażkach, dziś złapaliśmy drugi oddech i pewnie rozprawiliśmy się z Wielką Brytanią 71:64. Jutro, o 15.15 w hali Koło, zagramy o miejsce piąte. Naszym przeciwnikiem będzie Estonia.
zobacz statystyki z meczu, zobacz zdjęcia z meczu
Wyspiarze nie postawili nam wysokich wymagań. Kontrolowaliśmy grę od samego początku, tylko raz - w 6 minucie 2 kwarty - tracąc prowadzenie. Jednopunktowa strata została nadrobiona nadzwyczaj szybko i już do końca powiększaliśmy przewagę.

Ciekawe pojedynki toczyli ze sobą najwyżsi w swoich drużynach - Daniel Clark i Kamil Pietras. Obaj zaliczają się do wiodących postaci tego czempionatu, a ich twarda walka była rodzynkiem i ozdobą tego spotkania.

Siedmiopunktowe zwycięstwo nie odzwierciedla do końca przebiegu meczu. Byliśmy wyraźnie lepsi i gdyby nie rozluźnione szyki obronne pod koniec konfrontacji, wynik byłby wyższy. Inna sprawa to znów nie najlepsza skuteczność. Nawet nasz najlepszy strzelec - wspomiany Pietras - trafiał dzisiaj na procencie ledwie przekraczającym 50, a jak do tej pory osiągał przecież znakomity wynik 80%. Zawodnik Olimpii Lubljana był najskuteczniejszym koszykarzem meczu, uzyskując 20 punktów.

Jutro o 15:15 w hali Koło zagramy o miejsce piąte z Estonią. Już raz w tym turnieju ich pokonaliśmy i jutro także liczyć się będzie tylko zwycięstwo.

udostępnij