Z wizytą u Szymona Szewczyka

Marcin Widomski, Sekretarz Generalny PZKosz oraz Walter Jeklin, Generalny Menedżer Reprezentacji Polski Seniorów kontynuując wizyty u kadrowiczów grających poza Polską, tym razem odwiedzili Szymona Szewczyka, grającego na co dzień we włoskiej Umanie Wenecja.
news Zdjęcia | Szymon Szewczyk

Skrzydłowy reprezentacji Polski w ostatniej kolejce włoskiej ekstraklasy poprowadził swój zespół do zwycięstwa 63:60 nad mistrzem Włoch - Montepaschi Siena. Szewczyk zdobył 17 punktów i miał siedem zbiórek. - Cieszę się, że akurat ten mecz oglądali Marcin Widomski z Walterem Jeklinem. Zagraliśmy naprawdę dobrze, pokonują utytułowanego rywala. Mogę powiedzieć, że władze Polskiego Związku Koszykówki przyniosły nam szczęście - mówi z uśmiechem Szewczyk.

- Walter Jeklin miesiąc temu odwiedził mnie z taką nieformalną, prywatną, wizytą i obiecał, że za miesiąc stawi się z Sekretarzem Generalnym. Jak obiecał tak zrobił i ta wizyta miała już oficjalny, ale bardzo przyjazny charakter - tłumaczy Szewczyk.

- Cieszy nas że uczestniczyliśmy w tak gorącym widowisku i gospodarzowi udało się pokonać utytułowanego rywala z dużą pomocą Szymona, który po meczu wykazał się dużą gościnnością. Wizyty u zawodników grających za granicą są ważne w celu nawiązania jeszcze większej więzi z reprezentacją. Akcje związane z kadrą odbywają się latem, a większość zawodników z powodu napiętego terminarza nie ma czasu na odwiedzanie Polski w trakcie sezonu - mówi Walter Jeklin, GM Reprezentacji Polski Seniorów.

- Chcę wspierać reprezentację, ale chcę też po trudnym sezonie poświęcić trochę czasu rodzinie. Mojej żonie należy się też odpoczynek, bo to na niej spoczywają domowe obowiązki przez cały sezon. Dlatego tak ważne, jest dla mnie wiedzieć wcześnie, jak zaplanowany jest terminarz kadry. Nie ukrywam, że istotne jest to byśmy, jak najwięcej meczów zagrali w Polsce - dodaje Szewczyk

- By ułatwić organizację odpoczynku zawodników po sezonie mamy już dopięty kalendarz na akcje letnie kadry czyli kwalifikacje od ME 2013 na Słowenii. W Polsce zagramy od pięciu do sześciu meczów przygotowawczych oraz cztery mecze kwalifikacyjne.. W sumie około 10 meczów rozegranych w Polsce daje nam możliwość ścisłego kontaktu z kibicami, co nas bardzo cieszy - wyjaśnia Jeklin.

- Ten  sezon będzie dla mnie długi. Mam nadzieję, że awansujemy do play-off i powalczymy tam o najwyższe miejsca. Potem trochę odpocznę i dołączę do kadry - tłumaczy Szewczyk.

- Po długiej i przyjaznej rozmowy z Szymonem można potwierdzić że jest zmotywowany by uczestniczyć w dwuletnim projekcie kadry. Udowodnił, że jest dojrzałym zawodnikiem i doskonale rozumie, że w kadrze nie szuka się indywidualnych laurów, ale ważna jest atmosfera i wzajemnie wsparcie zawodników - dodał Jeklin.

- Cieszę się, że udało się nam znaleźć dogodny termin, w którym mogliśmy wspólnie z Szymonem porozmawiać o nadchodzącym lecie. To spotkanie potwierdziło, że możemy na nim w pełni polegać i liczyć na pełne zaangażowanie z jego strony. Jestem zadowolony, że mogliśmy być świadkami zwycięstwa jego zespołu w prestiżowym meczu przeciwko mistrzowi Włoch, a na dodatek on sam zagrał wyśmienite zawody - mówi Marcin Widomski, Sekretarz Generalny PZKosz.

Przedstawiciele Polskiego Związku Koszykówki w najbliższych dniach mają jeszcze w planach odwiedziny u zawodników z ligi rosyjskiej. Michał Ignerski i Thomas Kelati, to wyróżniający się gracze rosyjskiej ekstraklasy, którzy mają być ważnym ogniwem dla polskiej kadry. Wcześniej Jeklin z Widomskim byli z wizytą w USA, gdzie spotkali się z Marcinem Gortatem i Maciejem Lampe. Niezależnie od wyjazdów zagranicznych przez cały sezon Generalny Menedżer Reprezentacji regularnie spotyka się z kadrowiczami występującymi w Tauron Basket Lidze.

udostępnij