Kasy biletowe na mecz w Zielonej Górze będą otwarte w niedzielę od godziny 16:00, a do kupienia pozostały jeszcze ostatnie wejściówki. Bilet uprawnia do zniżki (równowartość ceny biletu) na zakupy w sklepkoszykarza.pl lub stoisku sprzedażowym sklepu bezpośrednio w hali w Zielonej Górze.
- Musimy wygrać ten pierwszy mecz w Polsce, bo już sami na siebie jesteśmy źli, że wygrywamy wszystko na wyjazdach, a w Polsce przegraliśmy dwa mecze. W Zielonej Górze to zmienimy - deklaruje Michał Ignerski, skrzydłowy reprezentacji Polski.
Chociaż Szwajcarzy w tych eliminacjach na razie wygrywali jedynie z Albanią, to jednak trzeba się z nimi liczyć. Ich mocną stroną są rzuty za trzy punkty, grają twardo i agresywnie w obronie.
W meczu z Polską nie zagra Greg Brunner i David Ramseier. Mimo że obaj to podstawowi zawodnicy naszych rywali, a Ramseier był najlepszym graczem pierwszego meczu obu drużyn, to nie można Szwajcarów lekceważyć.
- Czasami jest tak, że gdy w drużynie zabraknie podstawowych zawodników, to reszta gra swobodniej i czasami lepiej to funkcjonuje. Dlatego ostrzegam moich zawodników przed lekceważeniem Szwajcarii. Szczególnie po wygranej z Belgią, bo dla nas teraz liczą się tylko zwycięstwa. Chcemy awansować z najlepszej możliwej pozycji. Bo wciąż mamy szanse na pierwsze miejsce w grupie - tłumaczy Ales Pipan, trener Polaków.
Początek meczu w Zielonej Górze o godzinie 20:15. Transmisja rozpocznie się o 20:00 w Polsacie Sport, a także na platformie ipla oraz na pzkosz.pl. Mecz komentować będą Adam Romański i Adam Wójcik.
Materiały prasowe dla mediów dostępne są w Centrum Mediów PZKosz pod adresem media.pzkosz.pl. Akredytacje będą wydawane od godziny 18:15 przy głównym wejściu na halę.
