Duża dokładność na linii rzutów wolnych (28/30 za 1) zapewniła Pogoni Prudnik wygraną nad Mickiewiczem Katowice w meczu 15. kolejki grupy B drugiej ligi. Łatwe zwycięstwo nad zamykającym tabelę WSTK Wschowa Sława odniosło WKK Wrocław.
SKK bardzo daleko uniknięcia walki o utrzymanie w play-out. Podopieczni Wojciecha Głuszczaka w tym roku nie wygrali jeszcze meczu, ulegając tym razem na wyjeździe Franz-Astorii Bydgoszcz. Komplet punktów wywalczył też inny zespół z kujawsko-pomoskiego Polski Cukier SIDEn Toruń. AZS Radex w czwartej kwarcie odrobił dwunastopunktową stratę, ale bez Łukasza Pacochy na boisku przegrał ze Zniczem Basket. 18. wygraną z rzędu zanotował Śląsk.
Z kompletem zwycięstw zmagania w grupie A pierwszej ligi kobiet zakończyły MKS PWSZ Konin, które na zakończenie zmagań ograły na wyjeździe mocną Ineę AZS Poznań. Atut własnego boiska wykorzystały też King Wilki Morskie Szczecin oraz Baton Basket 25 Bydgoszcz.
Po kontuzji Grzegorza Grochowskiego MKS Dąbrowa Górnicza określa się mianem zespołu bez ukształtowanego rozgrywającego. W niedzielę w Krośnie PBS Bank Efir Energy z być może najlepszą jedynką ligi Kamilem Łączyńskim zmierzy się właśnie z ekipą z Zagłębia, jak wypadnie w tym starciu? Dzień wcześniej o zachowanie ostatniej szansy na uniknięcie play-out zagra SKK Siedlce.
PWiK Piaseczno od pierwszego stycznia miało się wycofać z rozgrywek ligowych, ale zespół jakimś cudem pozostał w rozgrywkach i pokazał, że w tym sezonie może pokusić się nawet o zwycięstwo w swojej grupie drugiej ligi. Podwarszawska ekipa w zaległym meczu 8. kolejki pokonała na własnym parkiecie lidera MCKiS Termo-Rex Jaworzno.
- Szanse na grę Wojciecha Barycza w nadchodzącym meczu ligowym oceniam 50 na 50. W kolejnym powinien znaleźć się w składzie - mówi mocno zawiedziony porażką w Pruszkowie trener Polskiego Cukru SIDEn, Eugeniusz Kijewski.
VBW GTK Gdynia i UKS BASKET Aleksandrów Łódzki z kompletem zwycięstw wygrały swoje półfinałowe grupy mistrzostw Polski juniorek starszych. W gronie ośmiu najlepszych drużyn w Polsce znalazły się koszykarki KS Basket 25 Bydgoszcz, które niespodziewanie pokonały w niedzielę INEĄ AZS Poznań i tym samym wyeliminowały z dalszej rywalizacji MKS Polkowice.
Drugi zespół Trefla Sopot ma najwyraźniej patent na grę z GTK Gdynia. Pierwszy mecz tych drużyn rezerwy wicemistrzów Polski wygrały jednym punktem po rzucie w ostatniej akcji Aleksandra Lebiedzińskiego. Tym razem ten zawodnik nie punktował już w końcówce, ale jego zespół wygrał po dogrywce.
Niedzielną formę rzutową zaprezentowały na Mazowszu dwie pierwszoligowe drużyny. Polski Cukier SIDEn trafiał w Pruszkowie z zaledwie trzydziestoprocentową skutecznością, a całe spotkanie ze Zniczem Basket zakończył z dorobkiem zaledwie 43 punktów. O cztery punkty więcej rzuciło w Siedlcach SKK, ale nie wystarczyło to drużynie Wiesława Głuszczaka do nawiązania walki ze Spójnią Stargard Szczeciński.
Na początku grudnia zespół z Piaseczna stracił sponsora, wydawało się nawet, że zespół wzorem Novum Lublin zrezygnuje z gry w drugiej ligi. Ostatecznie podwarszawska ekipa przystąpiła do rywalizacji w rundzie rewanżowej i bez większych problemów potrafiła pokonać na wyjeździe Wisłę Kraków. 23 punkty i 13 zbiórek miał w PWiK Sebastian Okoła.