Legia Warszawa i Tyski Sport S.A. Tychy nie przegrały jeszcze meczu w swoich grupach finałowych o wejście do drugiej ligi, ale pomimo tego nie są jeszcze pewne awansu. W niedzielę grają bowiem z drużynami, które również mają jeszcze możliwość przedostatnia się na centralny szczebel rozgrywek.
Mocno drogę w kierunku pierwszej ligi skomplikowali sobie koszykarze Open Florentyny Pleszew, którzy na własnym parkiecie niespodziewanie przegrali z AZS Politechniką Poznań. Jedna wygrana od awansu dzieli też Franz Astorię Bydgoszcz.
Bez większych problemów PWiK Piaseczno w pierwszym meczu półfinału grupy C pokonało Handlopex AZS Politechnika Rzeszowska. Tylko trzech spotkań na utrzymanie w drugiej lidze potrzebowali koszykarze KS Pułaski Warka, w ostatnim meczu pokonując UKS Siemaszka.
Pogoń Prudnik w pierwszym spotkaniu półfinału udowodniła, że wysokie wygrane nad WKK Wrocław to nie był przypadek. Prudniczanie niespodziewanie pokonali inny zespół ze stolicy Dolnego Śląska WKS Śląsk. Atut własnego boiska wykorzystała zaś BM Węgiel Stal Ostrów Wielkopolski.
Zwycięzca rundy zasadniczej Start Gdynia oraz siódmy zespół przed play off, czyli MKS Dąbrowa Górnicza zaledwie trzech spotkań potrzebowały do awansu do półfinału. Gdynianie różnicą trzech punktów pokonali na wyjeździe AZS WSGK Kutno, zaś MKS wyraźnie pokonał SKK Siedlce.
Połowa drużyn, które w ten weekend rozpoczną zmagania w półfinale drugiej ligi awans do dalszej fazy rozgrywek wywalczyło w połowie tygodnia i z tego powodu nie miało wiele czasu na przygotowanie się do batalii o finał. Jedynie w grupie B wszystkie zespoły potrzebowały dwóch spotkań do awansu. W półfinale gra się do dwóch zwycięstw.
W meczach otwierających finałowy turniej o wejście do drugiej ligi, wygrywały zespoły grające w roli gospodarza. Oprócz Tyskiego Sportu S.A. Tychy i Legii Warszawa, które są organizatorami turnieju, komplet punktów wywalczyły Wschowsko Sławskie TK Wschowa i PBG Basket Junior Poznań . Kolejne mecze w sobotę i niedzielę.
KS JAS FBG Sosnowiec i Artego XX/LO Bydgoszcz po pierwszym dniu turnieju finałowego o wejście do 1. LK bliżej awansu. Oba zespoły nieznacznie wygrały swoje mecze. Koleje spotkania w sobotę i niedzielę. Awans wywalczą dwie najlepsze drużyny.
Nie będzie piątego spotkania w parze POLOmarket Sportino - Budimpex Polonia Przemyśl. Inowrocławianie nie wykorzystali atutu własnego parkietu i w czwartym meczu tej pary po raz trzeci ulegli „Niedźwiadkom”, tym razem 69:80. Gospodarze ostatnią kwartę przegrali aż 11:25. Tym samym Budimpex Polonia utrzymała się w pierwszej lidze.
Cztery zespoły są blisko zakończenia rywalizacji w ćwierćfinałach pierwszej ligi, wszystkie po dwóch pierwszych spotkaniach prowadzą 2:0, ale tylko jeden z nich – MKS Dąbrowa Górnicza – zagra w roli gospodarza w ten weekend. Niezwykle ciekawie zapowiada się zaś walka o utrzymanie, gdzie w obu parach jest remis 1:1. W pierwszej lidze utrzymała się już grająca awansem Budimpex Polonia Przemyśl.