Sprawca największej sensacji w drugiej lidze, czyli AZS Politechnika Poznań nie zdołała wygrać pierwszego meczu finałowego w grupie A. Zespół, który w półfinale wyeliminował Open Florentynę Pleszew uległ na wyjeździe Franz Astorii Bydgoszcz. Kolejny mecz we wtorek.
W ostatnim dniu mistrzostw Polski do lat 14 poznaliśmy komplet finalistów. Aż cztery drużyny półfinałową rywalizację zakończyły z kompletem wygranych.
PWiK Piaseczno wyciągnęło wnioski z sobotniej porażki z UMKS Kielce i tym razem pokonało UMKS Kielce w finale grupy C drugiej ligi. Goście w całych zawodach popełnili aż 26 strat.
Podobno nic dwa razy się nie zdarza, ale w przypadku WKS Śląsk Wrocław to stwierdzenie się nie sprawdza. Najlepszy zespół rundy zasadniczej w grupie B po raz drugi stracił w czwartej kwarcie tylko pięć punktów i w rywalizacji do trzech wygranych prowadzi już 2:0.
Koszykarze Startu Gdynia pierwszym finalistą pierwszej ligi! Po dramatycznym meczu, zakończonym po dwóch dogrywkach, podopieczni Pawła Turkiewicza lepsi od Znicza Basket w Pruszkowie. W drugiej parze remis 2:2 i na rozstrzygnięcia musimy poczekać do środy.
Niezwykle zacięte spotkanie obejrzał komplet kibiców w Piasecznie, gdzie miejscowe PWiK zmierzyło się z UMKS Kielce. Lepsi podopieczni Rafała Gila, którzy wygrali 88:83. Graczem spotkania został Dariusz Wyka (28 pkt i 10 zbiórek).
Przynajmniej do niedzieli będziemy musieli poczekać na pierwszego finalistę w pierwszej lidze. W trzecim spotkaniu półfinału Start Gdynia przegrał w Pruszkowie ze Zniczem Basket, ale w rywalizacji do trzech zwycięstw nadal prowadzi 2:1. Atutu własnego boiska nie wykorzystał MKS Dąbrowa Górnicza, przegrywając po wyrównanej końcówce z Rosą Radom.
Mocnym uderzeniem zakończyli pierwsze finałowe spotkanie z BM Węgiel Stal koszykarze WKS Śląsk Wrocław. Podopieczni Rafała Kalwasińskiego w ostatnich dziesięciu minutach stracili tylko pięć punktów, dzięki czemu wygrali spotkanie. Kolejny mecz w niedzielę.
Sebastian Bogusz był najskuteczniejszym strzelcem ćwierćfinałów mistrzostw Polski do lat 14, koszykarz KS ZKS Unia Tarnów błysnął także w drugim etapie rozgrywek, zdobywając 29 punktów. Jego zespół bez większych problemów ograł UKS JUNIOR Basket Katowice. Zgodnie z przewidywaniami komplet punktów wywalczyło też dwa zespoły z Wrocławia, czyli WKS Śląsk i WKK.
Dla większości był to cel minimum na ten sezon, tylko dla jednej drużyny olbrzymia niespodzianka, w sobotę startują finały drugiej ligi mężczyzn. Rywalizacja rozgrywana jest do trzech zwycięstw.