Grupa I: Demolka w drugiej kwarcie i awans Wilków Morskich

27:5 wygrali drugą kwartę Wilki Morskie ze Szczecina z ekipą Startu Lublin. Tym samym podopieczni Marka Żukowskiego przesądzili losy tego meczu, gdyż po pierwszej połowie mieli 26 punkótw zaliczki. Ostatecznie szczecinianie wygrali bardzo pewnie, a tym samym przypieczętowali sobie awnas do turnieju finałowego.

Zobacz statystyki meczu

Szczecinianie podchodzili do tego spotkania w roli faworyta, a oprócz dwóch punktów w tabeli za zwycięstwo mieli do wywalczenia awans. Spotkanie z liblińskim Startem zaczęło się dość wyrównanie, gdyż rywal w pierwszej kwarcie grał skutecznie i odważnie. Druga kwarta to już jednak pełna dominacja Wilków Morskich. Znakomita egzekucja w ofensywie i obrona nie do przejścia dla zawodników Startu sprawiły, że do szatni szczecinianie schodzili prowadząc 47:21.

Fakt ten praktycznie przesądzał o wszystkim. Faworyci w drugiej połowie meczu spokojnie kontrolowali wynik i nie przeszkadzał w tym nawet fakt, że szkoleniowiec dał odpocząć swoim dwóm podstawowym zawodnikom Radosławowi Bojko i Karolowi Nowackiemu. Sprawy w swoje ręce wziął natomiast Tomasz Gielo. Lublinianie dopiero w ostatniej kwarcie zdołali uchronić się przed kompromitującym wynikiem. Start wygrał bowiem ostatnią odsłonę 20:9 i wynik końcowy nie wyglądał już tak tragicznie.

Najlepszym zawodnikiem meczu był wspomniany Tomasz Gielo. Mierzący ponad dwa metry zawodnik zapisał w swoich statystykach 12 punktów, 14 zbiórek, 3 asysty i 5 bloków!

Dzięki tej wygranej szczecinianie mogli już spokojnie patrzeć na mecz TKM Włocławek z AZS-em Katowice, gdyż ten wynik niczego złego nie mógł już im zrobić. Wilki Morskie zapewniły sobie awans do finałowego turnieju co było ich głównym celem we włocławskim turnieju.

udostępnij