Akademiczki z Rzeszowa pierwszą kwartę wygrały 25:12 i to je lekko rozluźniło. Mecz co prawda wygrały, ale długo AZS UMCS Lublin miał szansę na wywiezienie korzystnego rezultatu. Najwięcej punktów dla miejscowych zdobyła Katarzyna Furdak (17), a blisko double-double były Magdalena Bibrzycka (13 pkt, 9 asyst i 7 zbiórek) oraz Agata Rafałowicz (9 pkt, 9 asyst i 5 zbiórek).Lubliniankom nie pomogło 21 punktów Małgorzaty Myćki.
Miejsce w czołówce utrzymał Language School Pabianice ogrywając na wyjeździe PWSZ Kon-Bet Konin. Miejscowe po pierwszej części zawodów prowadziły różnicą siedmiu punktów, ale kolejne trzy przegrały wyraźnie. Dzięki wygranej pabianiczanki są na drugim miejscu w tabeli, a prowadzący AZS Rzeszów wyprzedza je tylko dzięki lepszemu bilansowi koszy rzuconych do straconych.
Siódmy mecz w pierwszej lidze i siódma zdecydowana porażka BasketPro Jelenia Góra nie sprostał na wyjeździe CCC II Polkowice, które pomimo przedostatniego miejsca w rozgrywkach do lidera ma tylko dwa punkty straty. Podwójne double-double w drużynie rezerw wicemistrza Polski miała Agata Szczepanik (20 pkt i 24 zbiórki). Jeleniogórzanki w całych zawodach trafiły co czwarty rzut z gry, ale na wyróżnienie zasłużyła Żaneta Szczęśniak (16 pkt i 15 zbiórek).
Wysokiej pozycji w tabeli nie obroniła Ostrovia Ostrów Wielkopolski ulegając na wyjeździe drużynie Domeny.pl Siemaszka. Otwierającą zawody kwartę Domeny.pl wygrały 23:9, a w sukcesie nie przeszkodziły aż 33 straty!
