MUKS to obecnie najsłabszy zespół grupy A pierwszej ligi kobiet. Drużyna, która straciła szanse na awans do czołowej czwórki, a tylko to gwarantuje bezpośrednie utrzymanie. Kórniczanki z dziesięciu spotkań ligowych wygrał tylko jedno i to właśnie ze swoim najbliższym rywalem. Na własnym boisku MUKS pokonał drużynę z Trójmiasta 95:82, co ciekawe nie posiłkując się Magdaleną Idziorek czy Dominiką Owczarzak. GTK także nie miało wielu wzmocnień z Ford Germaz Ekstraklasy, ale w ten weekend może ich dokonać. Lotos dzień wcześniej gra bowiem w Gdyni z INEĄ AZS Poznań.
Sporo do udowodnienia mają również koszykarki SMS PZKosz Łomianki. Podwarszawski zespół w październiku uległ drużynie z Sokołowa Podlaskiego jednym punktem, choć na 17 minut przed końcem prowadził siedemnastoma.
Pozostali gospodarze w pierwszej rundzie także przegrali swoje mecze. KKS Apteki Arnika Olsztyn uległy AZS Uniwerystet Gdański, zaś Lider AZS II Swarzędz nie sprostał w Siedlcach miejscowemu MKK.
KKS Apteki Arnika Olsztyn - AZS Uniwersytet Gdański (sobota, godzina 13:30)
MKK Sokołów S.A. Sokołów Podlaski - SMS PZKosz Łomianki (sobota, godzina 17:00)
GTK Wejherowo - MUKS Kórnik (niedziela, godzina 12:00)
Lider AZS II Swarzędz - MKK Siedlce (niedziela, godzina 19:30)
Pauzuje: AZS Uniwersytet Warszawski