NBA: Pierwsza wygrana Gortata

Phoenix Suns pokonali na wyjeździe New Orleans Hornets 93:78, wygrywając tym samym swój pierwszy mecz w sezonie 2011/12. Kolejne dobre spotkanie zagrał Marcin Gortat, który wciąż zmaga się z urazem złamanego kciuka.
news

W spotkaniu z Hornets Gortat zagrał jednak bardzo solidnie od samego początku i nic nie wskazywało na to, że usztywniony palec w ręce, którą rzuca do kosza, znacząco mu przeszkadza. Polski środkowy stawiał twarde zasłony, dobrze walczył na deskach i po zespołowych zagraniach trafiał spod obręczy. W sumie zapisał na swym koncie 12 punktów i siedem zbiórek w niespełna 30 minut.

Phoenix wreszcie wyraźnie poprawiło defensywę zmuszając Hornets do rzutów z trudnych pozycji. Do tego Suns przyspieszyli w ataku, a grą dobrze kierował Steve Nash, który rozdał 12 asyst, lecz był nieskuteczny z gr. New Orleans zagrali jednak bez kontuzjowanego lidera Erica Gordona, który wygrał dla Hornets pierwszy mecz z Phoenix w tym sezonie.

udostępnij