Podopieczni Marka Żukowskiego pierwsze spotkanie z SMS PZKosz wygrali wysoko, ale w kolejnym dosyć niespodziewanie ulegli znacznie młodszym rywalom, tym samym mocno komplikując sobie sprawę utrzymania w drugiej lidze. Wilki Morskie na wyjeździe pokazały jednak, ze porażka w Szczecinie była tylko wypadkiem przy pracy. Zespół z zachodniopomorskiego w niedzielę wygrał wyraźnie, dzień później mecz był znacznie bardziej wyrównany, lecz znów lepsi okazali się koszykarze ze Szczecina. Jeszcze na siedem minut przed końcem było tylko 52:49 dla przyjezdnych, ale wtedy przypomniał o sobie Igor Trela. W zaledwie cztery minuty podkoszowy Wilków Morskich uzyskał dziewięć punktów, walnie przyczyniając się do utrzymania swojego zespołu w lidze. Trela Zakończył zawody z double-doubel (22 pkt i 10 zbiórek). Dobre statystyki miał też Radosław Bojko (20 pkt, 7 zbiórek i 6 asyst). Najlepszym punktującym wśród pokonanych był Aleksander Leńczuk (18 pkt i 4 zbiórki).
Stan rywalizacji – 3:1 dla Wilków Morskich, które utrzymały się w drugiej lidze. SMS PZkosz spadł zaś do niższej klasy rozgrywkowej.
W drugiej parze drużyn walczących o utrzymanie GKK Gorzów Wlkp. remisuje z Żyrardowianką Żyrardów 2:2. Decydujące spotkanie w środę o godzinie 18:00.
