Juniorski rozpoczynają mistrzostwa Europy

Irlandia, Rosja oraz Francja - to grupowi rywale reprezentacji Polski do lat 18 kobiet, która w sobotę 4 sierpnia rozpoczyna zmagania w mistrzostwach Europy. - Musimy zacząć turniej od wygranej, a co będzie dalej przekonamy się w kolejnych dniach - mówi trener naszej kadry Maciej Gordon.

news Zdjęcia | FIBA

Położone w północno-wschodniej części Włochy, blisko granicy ze Słowenią Udine jest gospodarzem mistrzostw Europy juniorek dywizji A. Polki w koszykarskiej elicie wśród juniorek grają po trzech latach przerwy. Awans wywalczyły przed rokiem zajmując trzecie miejsce na turnieju w Irlandii. Z obecnego składu kadry U18 irlandzkie mistrzostwa pamiętają cztery zawodniczki: Liliana Banaszak, Łucja Grzenkowicz, Natalia Klimek i Matryna Leszczyńska, który miały spory udział w osiągnięciu tamtego sukcesu.

Silną stroną drużyny w Udine ma być właśnie zgranie i zrozumienie na boisku. Wspomniana czwórka koszykarek razem z Weroniką Hipp, Zuzanną Kulińską, Olgą Trzeciak i Aleksandrą Wojtalą wygrała mistrzostwa Europy dywizji B kadetek Oradei. Trenerem zespołu był wówczas Maciej Gordon, który poprowadzi drużynę w Udine.

- Wyliczyłem kiedyś, że na akcjach szkoleniowych, zgrupowaniach oraz międzynarodowych turniejach z rocznikiem 2000 spędziłem 153 dni. Dziewczyny znam bardzo dobrze, ponieważ objąłem ten rocznik w kategorii do lat 14 i pracowałem z nim nieprzerwanie do wieku kadetek. Na początku była duża selekcja, w gronie powołanych, w różnych terminach było ponad 40 dziewcząt, ale dzięki temu udało się wyłonić grupę, która reprezentuje teraz nasz kraj we Włoszech - wyjaśnia trener.

Pierwsze spotkanie biało-czerwone rozegrają z Irlandią, z którą po raz ostatni w gronie juniorek miały okazję rywalizować przed rokiem. Wówczas w półfinale ME dywizji B lepsze okazały się rywalki. – Skład Irlandii różnił się od obecnego, ale nie zmienia to faktu, że turnieju musimy rozpocząć od wygranej, a co będzie dalej przekonamy się w kolejnych dniach – zaznacza szkoleniowiec naszej kadry.

- Z Irlandią rocznik 2000 grał jeszcze w ME U16 i choć wygraliśmy, to pamiętam, że było to najsłabsze spotkanie naszego zespołu. Jesteśmy faworytem sobotniego meczu, ale musimy udowodnić to na boisku - przyznaje Gordon.

Polki mają w grupie jeszcze Francję (brązowy medal ME kadetek 2016) oraz Rosję. – Trójkolorowe wydają się najmocniejszą drużyną w naszej grupie, należy jednak pamiętać, że Sborna na jednym z turniejów przed mistrzostwami pokonała Francuzki różnicą dwunastu punktów - przypomina trener kadry U18.



System, który stworzyła FIBA sprawia, że kluczowy jest pierwszy mecz po zmaganiach grupowych. W fazie pucharowej grają bowiem wszystkie zespoły, lecz o rywalu decyduje miejsce w grupie. Pierwszy zespół grupy D zmierzy się o ćwierćfinał z ostatnią drużyną grupy C (Bośnia i Hercegowina, Czechy, Hiszpania oraz Serbia), drugi z trzecim i analogicznie w kolejnych dwóch parach.

- Nie ma co gdybać o naszych szansach, ponieważ o realnej sile poszczególnych drużyn więcej będę mógł powiedzieć po dwóch pierwszych dniach turnieju. Przed mistrzostwami każdy trener inaczej buduje formę swojego zespołu. Czasem niewiele wiadomo też o samej dyspozycji zawodniczek. Dopiero na miejscu w Udine będzie się o tym można przekonać - mówi pierwszy trener kadry juniorek.

Spotkanie z Irlandią rozpocznie się w sobotę o 18:45.

TRANSMISJA

udostępnij