Dużą niespodziankę w drugiej kolejce sprawili koszykarze AZS AGH wygrywając na wyjeździe z Eneą Astorią. W Krakowie gospodarze prowadzili jeszcze pod koniec drugiej kwarty, ale od wyniku 32:27 na przełomie pierwszej i drugiej połowy stracili aż 16 punktów z rzędu. Tych strat zespół Wojciecha Bychawskiego nie zdołał już odrobić. Najlepszy mecz w sezonie Łukasza Frąckiewicza (15 pkt, 18 zbiórek i 2 bloki). 21 punktów dla pokonanych uzyskał Maciej Koperski.
Zwłaszcza w trzeciej kwarcie Czarni Słupsk wykorzystali brak w strefie podkoszowej Górnika Trans.eu - Piotra Niedźwiedzkiego. Goście drugą kwartę wygrali 25:11, a całe spotkanie 74:64. 20 pkt i 11 zbiórek zanotował środkowy słupszczan Damian Cechniak, który dodatkowo wymusił 10 fauli. Blisko ósmego double-double w sezonie był Patryk Pełka (15 pkt i 9 zbiórek). Najwięcej dla Górnika Trans.eu rzucił Bartłomiej Ratajczak - 18 punktów.
Zamykające tabelę SKK powalczyło w tym sezonie w Siedlcach z liderem FutureNet Śląskiem, było też bliskie pokonania Jamalex Polonii 1912. W starciu z Rawlplug Sokołem z każdą kolejną kwartą powiększało stratę do rywali. Zawodnicy Dariusza Kaszowskiego wygrali wszystkie części spotkania, osiągnęli też wyraźną przewagę w polu trzech sekund. 27 punktów dla gości rzucił Filip Małgorzaciak. SKK nie pomógł 10 mecz z przynajmniej 24 punktami na koncie Bartosza Wróbla. 23-latek oprócz 28 punktów miał jeszcze 7 asyst i 2 przechwyty oraz bloki. Na boisku nie pojawił się doświadczony podkoszowy Rawlplug Sokoła Maciej Klima.
Pięć sobotnich spotkań padło łupem gospodarzy. Od początku atut własnego boiska wykorzystuje lider FutureNet Śląsk, w którego składzie był już Mateusz Jarmakowicz, ale nie pojawił się na boisku. Do przerwy gospodarze prowadzili różnicą trzech punktów, przegrywając przez dłuższe fragmenty pierwszej połowy, lecz po zmianie stron wykorzystali przewagę w rotacji. W całym spokaniu gospodarze trafili 15 z 37 rzutów z dystansu oraz 19 z 28 prób za dwa punkty. Kolejne bardzo udane spotkanie Aleksandra Dziewy (23 pkt i 9 zbiórek). Jednej asysty do double-double zabrakło Robertowi Skibniewskiemu (15 pkt i 9 asyst). Siódme double-double w sezonie Mateusza Szweda (19 pkt i 12 zbiórek).
Wygrana 27:11 druga kwarta miała duży wpływ na zwycięstwo Jamalex Polonii 1912 z Energą Kotwicą. Zespół Łukasza Grudniewskiego do ósmej wygranej w Lesznie poprowadził Radosław Trubacz (23 pkt, 7 zbiórek i 1 przechwyt), dla którego było to najlepsze spotkanie na parkietach pierwszej ligi w karierze. Pierwsze double-double w sezonie Adama Kaczmarzyka (13 pkt i 11 zbiórek).
Bez Jakuba Patoki WKK prowadziło do przerwy na wyjeździe z Księżakiem Syntex, ale czwarta kwarta toczyła się pod dyktando gospodarzy. Aż 32 punkty dla miejscowych rzucił Arkadiusz Kobus. Podopieczni Mikołaja Czai trafili 15 z 33 rzutów z dystansu.
Stopniowo pozycję w tabeli poprawia Biofarm Basket. Poznanianie wygrali już piąte spotkanie z rzędu, tym razem pokonując na własnym parkiecie Pogoń Prudnik. Marcin Flieger trafił tylko 2 z 10 rzutów z gry, ale dzięki niezłej skuteczności z linii rzutów wolnych 11 na 14 zakończył spotkanie z dorobkiem 15 punktów. Najlepszym punktującym spotkania był Grzegorz Mordzak - 24, który trzy dni wcześniej obchodził 42. urodziny.
Drugi raz w sezonie barierę 100 punktów przekroczył GKS. Tyszanie bez większych problemów zwyciężyli Polfarmex 115:74, będąc zespołem lepszym w każdej z kwart. Najlepszy mecz w karierze rezerwowego Jakuba Fenrycha (10 pkt, 7 zbiórek i 4 bloki), dla którego jest to ósmy sezon w Tychach. Dla Polfarmeksu była to piąta porażka z rzędu.
Wyniki 17. kolejki:
niedziela
sobota
AZS AGH Kraków - Enea Astoria Bydgoszcz (niedziela, godzina 18:30)
Górnik Trans.eu Wałbrzych - STK Czarni Słupsk (niedziela, godzina 19:00)
SKK Siedlce - Rawlplug Sokół Łańcut (niedziela, godzina 19:30)