#KoszKadra3x3 seniorek i seniorów w grze o awans na Mistrzostwa Europy

Kadra Polski seniorek z bilansem 1-1 awansowała do kolejnej rundy kwalifikacji do Mistrzostw Europy 3x3, gdzie zmierzy się z Włochami oraz Szwajcarią. Seniorzy natomiast wygrali oba sobotnie spotkania grupowe i zajmują 1. miejsce w tabeli, jutro ostatni mecz z Macedonią.

news Zdjęcia | yukaphoto.com.pl

Seniorki turniej rozpoczęły od wygranej nad Maltą, która dawała już awans do kolejnej rundy. Stało się tak ponieważ, kadra Łotwy miała już zagwarantowany awans do turnieju finałowego. W drugim spotkaniu uczestniczki Mistrzostw Świata z Amsterdamu pokonały Polskę, jednak nie miało to większego znaczenia dla układu tabeli.

Tabela grupy A:
1. Łotwa 2/0
2. Polska 1/1
3. Malta 0/2

W niedzielę Polska zmierzy się kolejno z Włochami oraz Szwajcarią, a do turnieju finałowego awansują dwa najlepsze zespoły.

Polska – Włochy, godz. 13:25
Polska – Szwajcaria, godz. 14:25

- Mecz z Maltą był pierwszym występem podczas kwalifikacji do Mistrzostw Europy dla większości dziewczyn. Miałyśmy dużą przewagę sytuacji rzutowych, jednak nie zdołaliśmy ich wykorzystać. Była to zdecydowanie tzw. „trema startowa”, która z biegiem czasu minęła i powiększałyśmy przewagę. Mecz mógł nie być ciekawy dla oka, jednak zadanie zostało wykonane.

Jeśli chodzi natomiast o mecz z Łotwa, to graliśmy z gospodarzami turnieju i uczestnikiem Mistrzostw Świata. Dodatkowo Łotyszki miały już wcześniej zapewniony awans do turnieju finałowego. Jest to bardzo doświadczona drużyna, która jest także wysoko w rankingu światowym. Gospodynie zaczęły od mocnego uderzenia, gra była bardzo twarda na pograniczu faulu ,a nawet poza. Bardzo szybko odskoczyły dzięki celnym rzutom za dwa punkty i zrobiły dużą przewagę. Przy wyniku 10:1 wróciłyśmy do gry i podjęliśmy walkę. Była to cenna lekcja i postaramy się wyciągnąć wnioski z niej przed jutrzejszymi meczami z mocnymi Włoszkami i Szwajcarkami – powiedziała Karolina Szlachta (trener kadry Polski).

Seniorzy natomiast także rozegrali w sobotę dwa spotkania, które zakończyły się zwycięstwami. O ile w meczu z Grecją, ponownie „odpalił” Hicks, to już w meczu ze Szwajcarią z bardzo dobrej strony pokazał się również Przemysław Zamojski. Walka o wygraną trwała do ostatnich sekund, a właśnie trafienia zza łuku Zamojskiego dały małe przełamanie na korzyść Reprezentacji Polski.

- W pierwszym meczu nie bardzo wiedzieliśmy czego możemy się spodziewać po zawodnikach z Grecji, gdyż nigdzie wcześniej nie grali w koszykówkę 3x3. Dopiero później okazało się, że są to zawodnicy z greckiej ekstraklasy, gdzie dwóch z nich grało także w EuroCup. Cieszę się, że zawodnicy udźwignęli to spotkanie oraz to, że trzeba znać różnicę między graniem w 3x3 a 5x5. Wynik całkowicie pokazał, że wygrała koszykówka 3x3. Drugie spotkanie przeciwko kadrze Szwajcarii to mecz z „team Lozanna”, który jest nam dobrze znaną drużyną i graliśmy przeciwko niej już wielokrotnie. Wiedzieliśmy od samego początku, że będzie to bardzo ciężkie spotkanie i było to widać od samego początku na boisku. Jak zwykle wpadło rywalowi kilka „dwójek”, a Michael Hicks był dość dobrze kryty i nie mógł oddawać łatwych rzutów. Tutaj ogromne brata dla reszty chłopaków za pociągniecie tego spotkania, Hicks oddawał piłkę i trafialiśmy ważne rzuty w samej końcówce. Marcin Sroka trafił również rzut, który otworzył nam drogę do zwycięstwa. Cieszymy się, że mamy bilans 2-0 po pierwszym dniu, a jutro chcemy wygrać z Macedonią Północą i walczyć dalej o awans na Mistrzostwa Europy – mówił po meczu Piotr Renkiel (trener kadry Polski).

W niedzielę Polska o godz. 12:15 rozegra ostatnie spotkanie grupowe z Macedonią Północną.

Tabele grupy B:
1. Polska 2/0
2. Szwajcaria 1/1
3. Macedonia Północna 1/1
4. Grecja 0/2
 

udostępnij