Polki idą jak burza przez cały turniej - zajęły pierwsze miejsce w swojej grupie, w każdym meczu odnosząc zwycięstwo. Dzięki temu wywalczyły awans do najlepszej ósemki na świecie, a w meczu ćwierćfinałowym zmierzą się z Chinami. W pierwszych dwóch dniach turniej biało-czerwone rozgromiły Kenię 21:4 i zwyciężyły z Izraelem 18:13. Po dniu odpoczynku nasze kadrowiczki miały rozegrać kolejne dwa spotkania, które mogły zadecydować o wyjściu z grupy. W pierwszym starciu po niezwykle emocjonującym spotkaniu pokonały Niemcy 21:20 - w składzie tej ekipy zagrały dwie aktualne mistrzynie olimpijskie: Elisa Mevius i Marie Reichert. Mecz miał dodatkowy smaczek, bo rok temu podczas Mistrzostw Świata w Lublinie o wyjście z grupy również rywalizowały te dwie drużyny i wtedy też górą była Polska.
Po porażce Mongolii z Izraelem stało się jasne, że Polki zapewniają sobie pierwsze miejsce w grupie przed rozegraniem ostatniego spotkania. Mimo to nasz zespół pokazał siłę i zwyciężył z gospodyniami turnieju 21:15, pieczęstując tym samym triumf w grupie. Teraz przed podopiecznymi Małgorzaty Misiuk dzień przerwy, a w niedzielę rozegrają one wszystkie spotkania fazy play-off. O 7:50 zmierzą się w ćwierćfinale z Chinkami - jeśli awansują, to faza półfinałowa rozpocznie się o 9:40. Polskę, która w Mongolii broni wicemistrzostwa Świata, reprezentują: Julia Bazan, Aleksandra Pszczolarska, Marta Stawicka i Klaudia Wnorowska.
ĆWIERĆFINAŁ (TRANSMISJA)
15.09 7:50 Polska - Chiny