Nie brakowało emocji w pierwszych spotkaniach półfinałowych 2 Ligi Mężczyzn. Oba spotkania zakończyły się zwycięstwami klubów rywalizujących w rundzie zasadniczej w grupie A. W stolicy lepsza od Energa Basket okazała się KSK Ciech Noteć, zaś w Łodzi atut własnego parkietu wykorzystał ŁKS Coolpack nieznacznie lepszy od niepokonanej od końca 2023 roku OPTeam Resovii Rzeszów.

ŁKS Coolpack Łódź drugi rok z rzędu najlepszym zespołem grupy A 2 Ligi Mężczyzn. Zespół Jarosława Krysiewicza wygrał 28 z 30 meczów rundy zasadniczej i zajął pierwsze miejsce w grupie. Postawę łodzian docenili trenerzy innych zespołów, ponownie przyznając tytuł MVP Norbertowi Kulonowi oraz wyróżniając wśród szkoleniowców Jarosława Krysiewicza W pierwszej piątce znalazł się też inny zawodnik łodzian Kacper Dominiak.

Zmniejsza nam się liczba zespołów bez porażki w 2 Lidze Mężczyzn. Ostatnią drużyną, która straciła punkty w grupie A jest KSK Ciech Noteć Inowrocław, który w meczu na szczycie przegrała na wyjeździe z ŁKS Coolpack Łódź. Pierwszej porażki w sezonie doznał również PGE GiEK Turów Zgorzelec, słabszy od Pogoni Prudnik.

Koszykarze MKKS Żak Koszalin drugi raz okazali się lepsi od AZS AGH Kraków w półfinale 2 Ligi Mężczyzn, dzięki czemu nie tylko uzyskali awans do dalszego etapu zmagań, ale także prawo gry w Suzuki 1 Ligi Mężczyzn. W Koszalinie zespół Piotra Ignatowicza wygrał 100:75. W drugiej parze półfinałowej mamy remis 1:1, po tym jak atut własnego boiska w meczu z UNB AZS UMCS Start Lublin wykorzystali Rycerze Rydzyna. Decydujące spotkanie w Lublinie 19 maja o godzinie 18.

Pierwszy krok w kierunku awansu do Suzuki 1 Ligi Mężczyzn wykonały MKKS Żak Koszalin oraz UNB AZS UMCS Start Lublin. Drużyna z zachodniopomorskiego pokonała w Krakowie niezwyciężony przez całą rundę zasadniczą AZS AGH Kraków, zaś lublinianie po pogoni w drugiej połowie zwyciężyli Rycerzy Rydzyna. W półfinałach gra się do dwóch wygranych. Kolejne mecze 15 maja w Koszalinie oraz Rydzynie.

Zwycięstwami najlepszych zespołów poszczególnych grup zakończyły się pierwsze mecze ćwierćfinałowe drugiej ligi koszykarzy. Atut własnego parkietu wykorzystały: MKKS Żak Koszalin, UNB AZS UMCS Start Lublin, AZS AGH Kraków oraz Rycerze Rydzyna, a najmniejsza różnica pomiędzy drużynami wynosiła 13 punktów. Na uwagę zasługuje triple-double Krzysztofa Wąsowicza (13 pkt, 13 zbiórek i 12 asyst). W ćwierćfinałach gra się do dwóch wygranych.

Miasto Szkła Krosno nie wykorzystało szansy na poprawienie pozycji w tabeli. Mimo prowadzenie 22:4 w pierwszej kwarcie, drużyna z Podkarpacia uległa w hali MOSiR Elektrobud-Investment ZB Pruszków. W starciu drużyn na ten moment walczących o uniknięcie ostatniej pozycji w lidze Biofarm Basket Poznań lepszy od Zetkamy Doralu Nysa Kłodzko. 

Trwa zacięta walka o uniknięcie ostatniego miejsca w pierwszej lidze, które skutkuje spadkiem do niższej klasy rozgrywek bezpośrednio po sezonie zasadniczym. Drugie spotkanie na własnym parkiecie w 2020 roku zanotowała Energa Kotwica Kołobrzeg, pokonując walczący o pozycję lidera Górnik Trans.eu Wałbrzych. Dogrywka rozstrzygnęła także o zwycięstwie Weegree AZS Politechniki Opolskiej nad STK Czarnymi Słupsk. Z powodu nadmiernej liczby przewinień goście ostatnie 10 sekund spotkania kończyli w czwórkę.

Siódme zwycięstwo w rozgrywkach pierwszej ligi zanotował Górnik Trans.eu, który na początku drugiej kwarty przegrywał w Opolu już 13:29. Ostatniego miejsca w tabeli nie może opuścić Biofarm Basket. Tym razem drużyna z Wielkopolski uległa na wyjeździe Enerdze Kotwicy Kołobrzeg. Udany debiut w barwach Czarodziei z Wydm zanotował Jakub Dłoniak - 19 pkt, 3 zbiórki i 3 asysty.