Grupa IV: Zdecydowane zwycięstwo gospodarzy

W pierwszym pojedynku z gospodarzem turnieju Torunianie potwierdziili opinię, że są personalnie najsłabszym zespołem w grupie IV. Zawodnicy Znicza Jarosław wysoko i pewnie pokonali Katarzynkę Toruń 71:46.

Zobacz statystyki meczu

Ekipa gospodarzy mająca w swoim składzie aż czterech zawodników z ekstraklasy i była w tym pojedynku zdecydowanym faworytem. W drużynie przeciwnej najbardziej znanym zawodnikiem jest reprezentant Polski Przemysław Karnowski występujący na co dzień w II ligowym SIEDEn Toruń. Tak przynajmniej prezentowały się przedmeczowe notowania obu drużyn, co jak się później okazało potwierdziło się na parkiecie.

Po pierwszych pięciu minutach gry na tablicy widniał bowiem wynik 8:2 i było juz wiadomo, że w tym spotkaniu już raczej nić nieoczekiwanego nas nie spotka, a do końca tej kwarty przewaga gospodarzy urosła do dwunastu punktów. W drużynie Znicza zdobycze punktowe rozkładały się równomiernie natomiast w ekipie z Torunia punktował wyłącznie wspomniany już wcześniej Przemysław Karnowski, który z 20 punktów zdobytych przez swoja drużynę pierwszej połowie zdobył 14 oczek.Kolejne sześć zdobył Daniel Jasnowki i to już był koniec listy punktujących w Katarzynce. Reszta drużyny, praktycznie nie istniała i stanowiła tło dla tej dwójki.

Po przewie obraz gry nie uległ większej zmianie. W prawdzie trzecią kwartę zawodnicy Znicza przegrali, jednak przy przewadze jaką dysponowali nie miało to już znaczenia, bo zwycięstwo nie było zagrożone i gospodarze pozwolili sobie na odrobinę rozluźnienia. W ostatniej odsłonie gra Znicza była już tylko „kropką nad i”, gospodarze wygrali ją zdecydowanie miażdżąc zespołową grą rywali. Liderem punktowym pojedynku, z dorobkiem 34 punktów został Przemysław Karnowski jednak koszykówka to sport zespołowy i w pojedynkę meczu nie da się wygrać.

W kolejnych meczach ekipa z grodu Kopernika może mieć duży problem w rywalziacji z równie silnymi zespołami Korony Kraków czy Polonii Warszawa.

udostępnij