- Zagraliśmy kapitalnie. Myślałyśmy, że to będzie trudny mecz, tymczasem rywalki nie miały absolutnie nic do powiedzenia. To wielka sprawa awansować z grupy w Eurolidze już w pierwszym roku gry - powiedziała tuż po meczu Agnieszka Majewska, środkowa z Polkowic.
CCC Polkowice – UE Sopron 83:50 (26:15, 19:13, 21:12, 17:10)
CCC: Maltsi 23, Zoll 17, Frazee 16, Musina 12, Majewska 6, Perovanovic 5, Walich 4, Gajda 0, Dobrowolska 0.
W ramach 12. kolejki Euroligi Lotos Gdynia zmierzył się na własnym parkiecie z jedną z najsilniejszych drużyn w Europie Galarasaray Stambuł. Mimo, że faworyt tego pojedynku był tylko jeden, to Lotos napotkał najgorszy z możliwych scenariuszy - nie tylko przegrał po ogromnej walce będąc o krok od wygranej, ale być może stracił dwie zawodniczki na dłuższy czas. Jednak mamy nadzieję, że szczegółowe badania wykluczą groźne kontuzje zarówno w przypadku Alby Torrens, jak i Geraldine Robert.
Lotos Gdynia - Galatasaray Stambuł 80:84 (19:27, 21:28, 19:19, 21:20)
Lotos: Anderson 25, Knezevic 13, Henry 12, Plumbi 11, Ziętara 7, Jalcova 4, Kaczmarska 4, Robert 2, Bandyk 2, Duraj 0, Marciniak 0.
W meczu 12 kolejki Euroligi Kobiet grupy C Wisła Can-Pack przegrała we włoskim Taranto z miejscową drużyną Cras Basket 69:81. Najwięcej punktów dla zespołu Białej Gwiazdy zdobyła Nicole Powell 17. Była to trzecia porażka krakowskiego zespołu w rozgrywkach Euroligi w bieżącym sezonie. Rewanżowy mecz w Taranto Wisła Can-Pack rozegrała bez przechodzącej rehabilitację w Krakowie Erin Phillips oraz leczącej kontuzję Katarzyny Krężel. Dla Cras Basket Taranto mecz z Mistrzyniami Polski był niezwykle ważny, aby myśleć o wyjściu z grupy Cras Basket musiał pokonać zespół Białej Gwiazdy.
Cras Basket Taranto - Wisła Can-Pack Kraków 81:69 (28:22, 12:17, 16:11, 25:19)
Wisła: Nicole Powell 17, Milka Bjelica 11, Ewelina Kobryn 10, Paulina Pawlak 8, Ana Dabović 8, Anke De Mondt 7, Petra Ujhelyi 6, Magdalena Leciejewska 2.