Grupa A: Basket Team Opalenica pokonuje mistrza

Gospodarze turnieju finałowego rozpoczęli z wysokiego C pokonując w obecności 400 widzów w meczu otwarcia aktualnego mistrza Polski SKM Zastal Zielona Góra 97:89. O zwycięstwie miejscowych zadecodowało 12 celnych rzutów za trzy punkty i fatalna skuteczność Zastalu na linii (8/20).

zobacz statystyki meczu

Gospodarze bardzo ambitnie rozpoczynają pierwsze spotkanie w finale Mistrzostw Polski. Aktualni Mistrzowie Polski z Zielonej Góry po dwóch trójkach Michała Kopij uzyskują przewagę 17:9. Miejscowi jednak nie potrafią sobie poradzić z dobrze dysponowanymi w ataku zielonogórzanami, skuteczne akcje jeden na jeden oraz trafienia spod kosza, po sześciu minutach gry jest 21:11 dla Zastalu i miejscowy szkoleniowiec zmuszony jest wykorzystać pierwszą przerwę na żądanie. Gospodarze nie mogą sobie poradzić z kontrami Zastalu, ale kiedy udaje im się zatrzymać kontrę to gra staje się wyrównana. Po pierwszej kwarcie prowadzenie Zastalu maleje do sześciu oczek (28:22).

Półtorej minuty drugiej odsłony miejscowi koszykarze wygrywają 7:0 i wychodzą na prowadzenie 29:28. Nie cieszą się nim jednak długo, trójka Turbacza, punkty Suchodolskiego i ponownie Zastal prowadzi 34:29, po chwili Zastal powiększa przewagę do 7 oczek (41:34), ale gospodarze nie dają za wygraną i po kilku minutach wychodzą ponownie na prowadzenie 42:41, by po chwili po trójce Michała Roszkiewicza powiększyć ją do trzech oczek (47:44). Po 20. minutach gry na tablicy był jednak remis 50:50.

Drugą połowę od celnego rzutu rozpoczyna Zastal, ale trójkę trafia Piotr Wieloch i jest 53:52 dla Basket Teamu. Chwilę później po kolejnej dwóch trójkach Wielocha i Jakubowskiego gospodarze osiągają najwyższe prowadzenie w tym spotkaniu 67:57. Wciąż aktualni Mistrzowie Polski zabierają się do odrabiania strat, ale gospodarze ani myślą odpuszczać. Na trafienia Zastalu odpowiadają trójkami Wieloch, Krawiec lub Jakubowski utrzymując kilkupunktową przewagę.  Zespół z Opalenicy w końcówce trzeciej odsłony traci jednak skuteczność gry, co skrzętnie wykorzystują zielonogórzanie. Po 30 minutach gry przewaga Basket Teamu wynosi tylko jeden punkty 77:76.

Na otwarcie ostatniej kwarty prowadzenie odzyskuje Zastal po trafieniu Artura Suchodolskiego, ale gospodarze natychmiast odpowiadają. Gra kosz za kosz, walka o każdy centymetr parkietu tak wygląda ostatnia kwarta. W jej połowie gospodarzom udaje się uzyskać pięć punktów przewagi (89:84). Zielonogórzanie fatalnie wykonują rzuty wolne, trafiając zaledwie 8 z 20 prób.

udostępnij