W grze krakowianek nie było widać błędów sprzed tygodnia, kiedy to zawodniczki Wisły Can-Pack przegrały 50:65. Starcie z mistrzem Chorwacji było od samego początku bardzo wyrównane, a o zwycięstwie zadecydowała 4 kwarta, którą Polki wygrały 21:12. Jeszcze na 7 minut przed końcem mistrzynie Polski przegrywały 52:55, lecz wówczas przejęły inicjatywę i trafiały z dystansu. 22 punkty rzuciła Nicole Powell.
Gospić Croatia Osiguranje - Wisła Can-Pack Kraków 65:73 (23:21, 18:18, 12:13, 12:21)
Wisła: Powell 22, Phillips 15, Kobryn 13, Pawlak 7, Czarnecka 6, Bjelica 5, Krężel 2, De Mondt 2, Ujhelyi 1.
Piątej porażki w euroligowym sezonie 2011/12 doznały za to koszykarki Lotosu, które tym razem przegrały w Pradze 77:82. Losy spotkania wahały się do ostatnich minut. Ostatnie 2 minuty należały jednak do ZVVZ UKS, a zwłaszcza niezwykle skutecznej Evy Viteckovej, która trafiła dwa niezwykle ważne rzuty.
ZVVZ USK Praga - Lotos Gdynia 82:77 (20:21, 17:15, 19:21, 26:20)
Lotos: Anderson 26, Ajanovic 12, Robert 11, Henry 10, Żurowska 7, Jalcova 7, Knezevic 4, Ziętara 0.
Pierwsza kwarta, przegrana przez CCC 13:27 wskazywała, że ten wieczór nie będzie zbyt udany dla polskiej drużyny. Zawodniczki z Polkowic systematycznie odrabiały jednak straty i były w stanie doprowadzić do thrillera w końcówce. W ostatniej akcji, przy prowadzeniu drużyny Nadieżda 74:11 szansę na wyrównanie miała Sharnee Zoll, jednak jej trójka nie wpadła do kosza.
Nadieżda Orenburg - CCC Polkowice 74:71 (27:13, 15:18, 20:21, 12:19)
CCC: Perovanović 16, Zoll 15, Maltsi 9, Musina 8, Majewska 7, Walich 6, Frazee 6, Petronyte 4, Gajda 0.
