Grupa IV: Pruszkowianie niepokonani!

Pierwszy niedzielny pojedynek ostatniego dnia turnieju w Katowicach miał dać odpowiedź na pytanie, która z drużyna okaże się niepokonana i zakończy katowicki turniej na pierwszym miejscu. Po wyrównanym meczu lepsi okazali się pruszkowianie, którzy prowadzeni do boju przez niezawodnego w tym turnieju Michała Sokołowskiego wygrali różnicą 4 oczek.

zobacz statystyki meczu

Jarosławianom nie do końca zależało na wygranej, a świadczyć o tym może choćby fakt, że jeden z filarów drużyny Andrzej Urban, który w dwóch pierwszych meczach nawet na sekundę nie dostał możliwości odpoczynku, tym razem rozpoczął pojedynek na ławce. Fakt ten sprawił, że rywale już po pierwszej kwarcie prowadzili różnicą 12 oczek, a to zapowiadało dość jednostronne widowisko.

Sztab szkoleniowy z Jarosławia postanowił w tym meczu dać odpocząć również innym swoim liderom, czyli Dariuszowi Wyce oraz Bartoszowi Zającowi. Bez swoich liderów na parkiecie jarosławianie jednak zdołali powrócić do gry i przed decydującą częścią meczu team z Pruszkowa prowadził już różnicą zaledwie dwóch oczek.

Od tego momentu emocji już nie brakowało, a ekipa z Jarosławia wystawiła do boju wszystkie swoje armaty. Pruszkowianie zdołali jednak przetrwać do samej końcowej syreny, bowiem w ich szeregach znakomicie dysponowany był ponownie Michał Sokołowski. Lider swojego zespołu nie zawiódł w decydującym momencie meczu, kiedy to na kilka sekund przed końcem meczu skutecznie wykorzystał dwa rzuty wolne, które przypieczętowały sukces w tym meczu oraz całym turnieju.

Całe spotkanie Sokołowski zakończył z dorobkiem 25 punktów i 10 zbiórek, co dało mu bezapelacyjnie miano najlepszego zawodnika na parkiecie.

udostępnij