1 liga: Trwa kryzys Intermarche Zastalu (relacje)

Polonia 2011 Warszawa - Znicz Basket Pruszków 89:70
Młodzi koszykarze Polonii 2011 wygrywają pewnie kolejny mecz ligowy na własnym parkiecie. Przed tygodniem podopieczni Mladena Starcevicia nie dali szans ówczesnemu liderowi MOSiR Krosno, tym razem szans na zwycięstwo w Warszawie nie miał Znicz Basket Pruszków. Po dwudziestu minutach gry zespół ze stolicy prowadził już różnicą 26 punktów. Zryw gości w trzeciej kwarcie na niewiele się zdał. Na wyróżnienie w drużynie Polonii 2011 zasłużyli dwaj najbardziej doświadczeni gracze Przemysław Lewandowski (18 pkt i 8 zbiórek) oraz Leszek Karwowski (13 pkt i 8 zbiórek). Tradycyjnie najskuteczniejszym strzelcem Znicza Basket był Jakub Dłoniak (20 pkt).
Asseco Prokom II Sopot - MKS Dąbrowa Górnicza 78:87
Po czterech zwycięstwach z rzędu rezerwy Asseco Prokomu pokonane. Młodzi koszykarze z Sopotu ulegli po dogrywce MKS Dąbrowa Górnicza. Po regulaminowym czasie gry był remis po 75. Przez 5 dodatkowych minut zespół z Trójmiasta zdobył jednak tylko 3 punkty, goście w tym czasie rzucili aż o 9 więcej. Asseco Prokomowi II nie pomogła bardzo dobra gra Adama Łapety (28 pkt, 16 zbiórek i eval 43!). W drużynie gości oprócz rozgrywającego Radosława Basińskiego (8 pkt, 8 zbiórek i 7 asyst) wyróżnił się 21 - letni Paweł Bogdanowicz (13 pkt i 11 zbiórek).
Stal Stalowa Wola - Intermarche Zastal Zielona Góra 69:62
W zeszłym sezonie koszykarze Stali dosyć niespodziewanie pokonali faworyzowany Zastal Zielona Góra w ćwierćfinale play-off. I tym razem drużynie z Winnego Miasta nie udało się przełamać kompleksu Stalowej Woli. Stal z ostatnich ośmiu pojedynków wygrała tylko jeden, w sobotnie popołudnie Intermarche Zastal jednak pokonała. Dla gości była to już piąta porażka z rzędu. 19 pkt i 4 zbiórki dla Stali zanotował Rafał Partyka, najskuteczniejszym strzelcem gości był Łukasz Wiśniewski (16 pkt).
Żubry Białystok - Sokół Łańcut 64:59
Jeśli ktoś ma problemy z sercem powinien omijać halę Żubrów w Białymstoku szerokim łukiem. Zawodnicy Marka Kubiaka są ostatnio specjalistami od nerwowych końcówek. Na 3,5 minuty przed końcem Żubry przegrywały różnicą sześciu punktów, by dwie minuty później po trafieniu Kamila Zakrzewskiego zza linii sześciu metrów i dwudziestu pięciu centymetrów prowadzić dwoma. Goście po takim ciosie nie potrafili się już podnieść. Kolejne dobre zawody rozegrali dwaj wysocy gracze Żubrów Rafał Kulikowski (10 pkt i 11 zbiórek) oraz Andrzej Misiewicz (12 pkt i 12 zbiórek).
BIG STAR Tychy - Siarka Tarnobrzeg 99:89
Hala w Tychach nadal nie zdobyta. Lider pierwszej ligi Big Star wygrał kolejny mecz na własnym parkiecie, tym razem z odbudowującą się po słabym początku sezonu Siarką Tarnobrzeg. Dla Siarki była to pierwsza porażka w sezonie z drużyną grającą w pierwszej lidze dłużej jak sezon. Pozostałe cztery ligowe mecze podopieczni Zbigniewa Pyszniaka przegrali bowiem z beniaminkami. W zespole gospodarzy na wyróżnienie zasłużył Krzysztof Mielczarek (27 pkt, 7 zbiórek i 5 przechwytów), który w strzeleckim pojedynku rywalizował z Michałem Marciniakiem (24 pkt i 11 zbiórek).
AZS PWSZ OSRiR Kalisz - ŁKS Sphinx Petrolinvest Łódź 68:61
Serię pięciu porażek z rzędu przerwali koszykarze AZS Kalisz, którzy po emocjonującej końcówce pokonali ŁKS Łódź. Jeszcze na 3 minuty przed końcem różnicą sześciu punktów prowadzili zawodnicy Radosława Czerniaka. Wówczas siedem punktów z rzędu zdobył Sławomir Buczyniak (7 pkt i 3 asysty w całym mecz), a kolejne sześć dołożył najskuteczniejszy tego dnia strzelec gospodarzy Michał Krajewski (21 pkt i 4 asysty). Najwięcej punktów dla ŁKS zdobył Piotr Trepka (20 pkt i 7 zbiórek).
MOSiR Krosno - Sudety Jelenia Góra 71:68
30 punktów i 8 zbiórek Piotra Pluty zapewniło MOSiR Krosno zwycięstwo na własnym parkiecie z Sudetami Jelenia Góra. Drużyna beniaminka, a zarazem wicelider tabeli, w roli gospodarza w pierwszej lidze jeszcze nie przegrała. Po trzech kwartach bliżej zwycięstwa byli jednak goście, którzy prowadzili różnicą sześciu punktów. Przy trzy punktowym prowadzeniu MOSiR Krosno zawodnicy Sudetów mogli doprowadzić do dogrywki, ich ostatnia akcja meczu nie zakończyła się jednak powodzeniem. W drużynie ze stolicy Karkonoszy na wyróżnienie zasłużył środkowy Tomasz Wojdyła (15 pkt i 10 zbiórek).
Resovia Rzeszów - AZS AWF Katowice 68:81
Koszykarze Resovii Rzeszów przegrali kolejny mecz ligowy, rozmiary porażki oraz styl gry zespołu mogą napawać kibiców jednak lekkim optymizmem. Po raz pierwszy od dawna podopieczni Bogusława Wołoszyna wygrali pierwszą połowę spotkania i choć mecz ostatecznie przegrali różnica punktowa nie przemawia aż tak wyraźnie na korzyść rywali. Na uwagę zasługuje powrót na parkiet po ponad półtorarocznej przerwie Sebastiana Balcerzaka. Wychowanek Orła Białogard na parkiecie przebywał 23 minuty, w tym czasie zdobył 9 punktów i miał 5 zbiórek. Najskuteczniejszym zawodnikiem gości był Mariusz Piotrkowski (17 pkt i 8 zbiórek).