MP U-18: Walka o finał

Trwa czwarty dzień finałów mistrzostw Polski do lat 18 w Poznaniu. W meczu o 7. miejsce lepsi okazali się koszykarze MKS Polonii Warszawa, którzy wygrali 67:53 z WKK Wrocław.
news

Pierwszy mecz tego dnia lepiej rozpoczęli jednak koszykarze z Wrocławia. Skuteczny był zwłaszcza Artur Suchodolski, który po 6 minutach miał na koncie już 7 punktów. Głównie dzięki niemu WKK prowadziło 17:10. Poloniści się jednak nie poddawali, przyspieszyli grę, a przewagę wzrostu i szybkości udanie wykorzystywał Grzegorz Kulka. Wkrótce na tablicy znów zawidniał remis.

Po zmianie stron wrocławianie byli już tylko w cieniu. Zawodnicy WKK nie potrafili poradzić sobie z agresywną obroną strefową, a także mieli problemy z powrotem do obrony. Z kolei dobrą skutecznością popisywał się Daniel Nieporęcki, który w zaledwie 19 minut rzucił 20 punktów. Grą warszawian mądrze dyrygował za to Maciej Banach. Na jego koncie znalazło się 18 punktów, 6 zbiórek i 5 asyst. Głównie dzięki parze Banach - Nieporęcki Polonia wywalczyła siódmą lokatę na mistrzostwach Polski do lat 18. 

  • Mistrzostwa Polski Mężczyzn U18
  • 05.05.2012 12:15

WKK Wrocław

53 : 67

MKS Polonia Warszawa

5 miejsce na mistrzostwach Polski do lat 18 przypadło PBG Basketowi Junior Poznań. Gospodarze w swoim ostatnim spotkaniu na tym turnieju pokonali 88:67 MKS Novum Bydgoszcz.

Poznaniacy od samego początku narzucili bardzo szybkie tempo gry i większość punktów zdobywali po kontrach. Dobry frament w pierwszej kwarcie miał zaledwie 16-letni Filip Pruefer. Skuteczny w rzutach był także Marek Walczak i już w 11. minucie gospodarze objęli 11-punktowe prowadzenie (25:14).

Od stanu 18:14 PBG Basket odskoczyło na 32:16. Trener Eugeniusz Kijewski odważnie rotował swoimi podopiecznymi, a każdy z nich wnosił coś do gry. PBG Basket Junior pokazał nie tylko agresywną i szybką, ale też skuteczną koszykówkę. Chętnie do kontr biegał zwłaszcza Jakub Fiszer, który z 17 punktami był najskuteczniejszym zawodnikiem gospodarzy.

MKS Novum nie powiedziało jednak ostatniego słowa. Za sprawą skutecznego w podkoszowej strefie Damiana Jeszke w 28. minucie bydgoszczanie zmniejszyli straty do 10 punktów (44:54), jednak na więcej nie było już ich stać tego dnia. Zawodnicy PBG Basket Junior nie odpuszczali i ostatecznie wygrali różnicą 21 "oczek". Z dorobkiem 26 punktów i 12 zbiórek zawody skończył najbardziej produktywny na parkiecie Jeszke.

  • Mistrzostwa Polski Mężczyzn U18
  • 05.05.2012 14:30

MKS Novum Bydgoszcz

67 : 88

PBG Basket Junior Poznań

STK Czarni Słupsk pierwszym finalistą mistrzostw Polski do lat 18. Podopieczni trenera Roberta Jakubiaka pokonali 84:78. Wbrew zawody były dość jednostronne. Co ciekawe Rosa Sport w samej czwartej kwarcie rzuciła więcej punktów (40) niż przez trzy poprzednie.

Radomianie rozpoczęli jednak zawody od mocnego akcentu, napędzając ofensywę. Już po trzech minutach prowadzili 8:3 i wydawało się, że przejmują kontrolę nad przebiegiem zawodów. Słupszczanie utrzymywali jednak wysoki poziom koncentracji, a ich grą mądrze dyrygował Wojciech Jakubiak. Czarni na przełomie drugiej i trzeciej kwarty zanotowali fantastyczną serię 22:0. W tym czasie zawodnicy Rosy Radom pudłowali na potęgę i razili bezradnością.

Obraz meczu raz jeszcze uległ jednak zmianie. Gdy z boiska zeszli opanowany Jakubiak i dominujący w polu trzech sekund Kacper Borowski (22 punkty i 22 zbiórki), radomianie zaczęli szaleńczą pogoń. Co ciekawe koszykarze z Mazowsza zaczęli grać lepiej gdy za 5 przewinienie parkiet musiał opuścić najlepszy w Rosie Sport Mikołaj Witliński.

Agresywny pressing, a także forsowanie tempa gry przez radomian przyniosły efekty. Pogubieni i pewni już zwycięstwa słupszczanie dali się ograć 31:5 w pewnym momencie czwartej kwarty, a ostatnie 10 minut przegrali 21:40. W 39. minucie po serii trójek Rosy Sport było już nawet tylko 78:63. Nawet to, że radomianie w samej czwartej kwarcie rzucili więcej punktów niż poprzednie 30 minut nie wystarczyło im do zwycięstwa.

  • Mistrzostwa Polski Mężczyzn U18
  • 05.05.2012 16:45

KS Rosa Sport Radom

78 : 84

STK Czarni Słupsk

Drugi półfinał był zdecydowanie najlepszym spotkaniem podczas finałów mistrzostw Polski do lat 18. Oba zespoły od samego początku szły łeb w łeb, a zawody obfitowały w emocjonujące zagrania. W samej pierwszej połowie prowadzenie zmieniało się 13 razy!

Więcej energii i determinacji wykazywali koszykarze GTK Gdynia. Jakub Derkowski inteligentnie napędzał grę zespołu, a jego koledzy dobrze dzielili się piłką. Popis skuteczności z dystansu dał Bartosz Wróbel. Już w pierwszej kwarcie 17-letni obrońca trafił 7 z 8 trójek i schodząc na przerwę miał na koncie 25 punktów.

Trefl nie mógł narzucić swojego stylu, a podopieczni trenera Marcina Lichtańskiego grali dość pasywnie i mało odważnie. W grze trzymał ich tylko Daniel Szymkiewicz, który do przerwy zdobył 19 punktów, imponując agresywnością i wszechstronnością. Ogólnie rzecz ujmując sopocianie w samej pierwszej połowie popęłnili 11 strat. 

Po zmianie stron gdynianie nieco zatracili swoją fantastyczną skuteczność, a Trefl otworzył drugą połowę serią 9:0 i wrócił do gry. Szymkiewicz wreszcie otrzymał wsparcie od reszty kolegów, jednak jemu jak i pozostałym sopocianom brakowało konsekwencji. W 28. minucie Trefl przegrywał już tylko 53:57.

Podopieczni trenera Marcina Lichtańskiego wzmocnili defensywę i byli w natarciu. Po trzech minutch trzeciej kwarty po trafieniu Jakuba Schenka na tablicy widniał remis po 60. Wówczas świetną zmianę dał jednak będący dotychczas poza grą Filip Struski. Szybko rzucił pięć kolejnych punktów i GTK znów wróciło na prowadznie. 4 minuty przed końcem było 69:64. W końcówce ważne rzuty trafiał jednak Schenk.

Minutę przed ostatnim gwizdkiem goniący przez cały mecz Trefl wyszedł na nieznaczne prowadzenie. Ostatnie kilkadziesiąt sekund to prawdziwy horror. 13 sekund przed końcem przy 2-punktowym prowadzeniu Trefla piłkę przechwycił Derkowski i spod kosza na remis rzucił Jakub Pietkiewicz. Ostatnie słowo należało więc do zespołu Lichtańskiego. Po przerwie na żądanie Paweł Dierżak źle wybił aut. Piłkę przechwycił Przemysław Żołnierewicz i zdobył punkty na wagę zwycięstwa. W ostatniej akcji rzut rozpaczy wykonywał jeszcze Szymkiewicz, ale ta próba nie miała szans na powodzenie.

  • Mistrzostwa Polski Mężczyzn U18
  • 06.05.2012 11:30

Trefl Sopot

78 : 70

KS Rosa Sport Radom

udostępnij