U16 Mężczyzn: Chorwacja nam niestraszna

Reprezentacja Polski podniosła się po wczorajszej porażce w ćwierćfinale mistrzostw Europy do lat 16 i pokonała dziś Chorwację 82:76 w meczu o miejsca 5-8.
news

Jeszcze przed pierwszym gwizdkiem Polacy doznali poważnego osłabienia, bowiem na rozgrzewce Filip Pruefer boleśnie zderzył się z Mateuszem Fatzem i musiał skorzystać z pomocy medycznej. Okazało się bowiem, że podstawowy polski środkowy złamał nos. Jednak nawet to osłabienie nie wpłynęło negatywnie na polską drużynę.

Biało-czerwoni od samego początku wyglądali lepiej fizycznie, aczkolwiem mieli spore problemy w ataku pozycyjnym. Długo do gry "wchodzili" zazwyczaj zaczynający z ławki, którzy tym razem dostali więcej szans. Mowa o Mateuszu Stawiaku, Mateuszu Fatzu, Adamie Kadeju, Wojciechowi Jakubiakowi czy Jakubowi Niziołowi. W spotkaniu z Chorwacją rezerwowi pokazali jednakże że są silną częścią zespołu i trener Arkadiusz Miłoszewski może na nich liczyć.

Osłabieni brakiem Pruefera Polacy mieli spore problemy z obroną w strefie podkoszowej, a tradycyjnie już świetnymi zagraniami popisywał się Marko Arapović, który tym razem rzucił 17 punktów. Nasi reprezentanci grali seriami, ale w odpowiednim momencie znaleźli swój rytm. 

W czwartej kwarcie bliźniacy Marek i Kamil Zywert indywidualnymi akcjami zapoczątkowali niesamowitą serię 20:3, która odmieniła losy meczu. Nie do zatrzymania był zwłaszcza Marek, który w pierwszych trzech kwartach rzucił dwa punkty, a podczas punktowej ucieczki zdobył aż 15 "oczek".

Polska - Chorwacja 82:76

Polska: Marek Zywert 17, Grzegorz Kulka 14, Kamil Zywert 14, Igor Wadowski 8, Mateusz Stawiak 7, Mateusz Fatz 7, Wojciech Jakubiak 7, Jakub Nizioł 4, Michał Marek 4, Adam Kadej, Artur Włodarczyk, 

udostępnij