EuroBasket: Białoruś za silna

Białoruś pewnie pokonała Reprezentację Polski 65:49 w drugim meczu EuroBasketu Women w Oradei. Najlepszą zawodniczką Biało-Czerwonych była Justyna Żurowska-Cegielska z 13 punktami. W sobotę o godz. 17.00 zespół trenera Jacka Winnickiego zagra z Grecją.

news Zdjęcia | Kuba Skowron

GALERIA ZDJĘĆ

Nasza kadra dobrze weszła w to spotkanie – po niecałych czterech minutach i trafieniu Katarzyny Krężel wygrywała 7:4. Później jednak to Białoruś zaczęła przejmować inicjatywę. Po dwóch rzutach z rzędu Papovej rywalki prowadziły 18:11. W końcówce tej części meczu Biało-Czerwone lekko zmniejszyły te straty do stanu 23:18 po akcji Dominiki Owczarzak. W drugiej kwarcie zespół trenera Jacka Winnickiego zbliżył się już nawet na trzy punkty, ale od tego momentu nie potrafił sobie poradzić z obroną przeciwniczek. Białorusinki zanotowały serię 9:0 i po trafieniu Ziuzkovej miały nawet 12 punktów przewagi.

Trzecia kwarta niestety ponownie była lepsza dla rywalek. Sytuację starały się zmienić przede wszystkim Katarzyna Krężel i Justyna Żurowska-Cegielska, ale to było za mało. Przed ostatnią częścią meczu Polki przegrywały 55:36. Reprezentacja wygrała co prawda ostatnią kwartę trzema punktami, ale przewaga Białorusinek była już zbyt duża, aby realnie myśleć o zwycięstwie. Trener Winnicki dał szansę gry wszystkim swoim zawodniczkom, dzięki czemu liderki mogły zachować więcej sił na kolejne spotkania.

W sobotę o godz. 17.00 Polska zagra z Grecją. Transmisja na oficjalnym kanale YouTube FIBA.

 

Białoruś – Polska 65:49 (23:18, 11:6, 21:12, 10:13)

Białoruś: Snytsina 13, Likhtarovich 10, Troina 9, Leuchanka 8, Papova 7, Ziuzkova 6, Verameyenka 6, Harding 4, Trafimava 2, Ivashchanka 0, Kudrashova 0

Polska: Żurowska-Cegielska 13, Krężel 10, McBride 7, Kobryn 5, Koc 5, Międzik 3, Owczarzak 2, Pawlak 2, Leciejewska 2, Misiuk 0, Jujka 0, Skobel 0

 

Powiedzieli po meczu:

Trener Jacek Winnicki: Chciałbym pogratulować zespołowi Białorusi, bo zasłużył na zwycięstwo. Graliśmy całkiem dobrze na początku meczu, ale straciliśmy koncentrację, nie trafialiśmy rzutów spod kosza. Szczególnie w pierwszej połowie pozwoliliśmy rywalkom zdobyć przewagę. Jutro gramy niezwykle ważny mecz z Grecją, więc później poszerzyliśmy rotację, wszystkie zawodniczki mogły zagrać.

Dominika Owczarzak: Zgadzam się z trenerem. Dobrze rozpoczęłyśmy, ale później nie trafiałyśmy rzutów. Grając z taką drużyną nie możemy pozwolić sobie na takie błędy. Przed nami bardzo ważne spotkanie z Grecją. Musimy dać z siebie więcej niż 100 procent.
 

 

udostępnij