Rzadko zdarzają się takie spotkania na centralnym szczeblu rozgrywek. Księżak Łowicz na wyjeździe rzucił GKK 1LO Gorzów Wielkopolski aż 124 punkty, a czterech koszykarzy gości zdobyło przynajmniej 22 punkty. Serię trzech zwycięstw z rzędu Inter Parts AZS UWM Olsztyn przerwała w Żyrardowie drużyna Żyrardowianki.
To nie był weekend drużyn, które przed startem rozgrywek typowane były do roli faworytów grupy B drugiej ligi. Punkty na wyjeździe straciły bowiem WKS Śląsk Wrocław i BM Węgiel Ostrów Wielkopolski. Blisko pierwszego zwycięstwa w rozgrywkach była Piotrcovia Piotrków Trybunalski, która dopiero po dogrywce uległa Albie Chorzów. W niedzielę komplet punktów wywalczyły też WKK Wrocław i GTK Fluor Britam Gliwice.
To był mecz godny dwóch czołowych drużyn grupy C drugiej ligi. Zaledwie jednym punktem i to po dogrywce Unia Tarnów lepsza od Handlopex AZS Politechnika Rzeszowska. O zwycięstwie gości przesądził rzut Przemysława Cygana przy akcji z faulem, niemal na zakończenie dodatkowego czasu gry. Wcześniej ten sam koszykarz doprowadził do dogrywki.
Pierwszy raz w tym sezonie punkty na własnym parkiecie stracił Polski Cukier SIDEn Toruń. Beniaminek rozgrywek uległ SKK Siedlce, prezentując fatalną skuteczność z gry - zaledwie dwadzieścia dziewięć procent. Derby Podkarpacia dla MKS Budimex Polonii Przemyśl, która na własnym parkiecie pokonała Delikatesy Centrum PBS Bank MOSIR i tym samym zrewanżowała się za porażkę w finale grupy C drugiej ligi. Blisko przełamania serii ośmiu porażek z rzędu w Pruszkowie był PoloMarket Sportino Inowrocław.
Dobrą passę utrzymują koszykarki KKS Apteki Arnika Olsztyn, które tydzień temu ograły niepokonany MKK Sokołów S.A. Sokołów Podlaski. W otwierającym ósmą serię spotkań meczu drużyna Alicji i Tomasza Sztąberskich pokonała na wyjeździe GTK Wejherowo.
Tylko pięć punktów dzieliło BasketPro Jelenia Góra od drużyny Domeny.PL Siemaszka w najmniej zaciętym meczu grupy B pierwszej ligi kobiet. Najmniej, bo o zwycięstwach AZS UMCS Lublin i Language School Pabianice decydowały tylko trzy punkty.
W istotnych dla końcowego układu tabeli meczu Żuraw Gniewino nie sprostał AZS Politechnice Poznań. Komplet punktów wywalczył też inny zespół z czołówki Astoria Bydgoszcz.
Pogoń Prudnik w kolejnym spotkaniu w tym sezonie pokazała, że nie przez przypadek znajduje się w czołówce grupy B drugiej ligi. Podopieczni Tomasza Michalaka niedawno pokonali na własnym parkiecie BM Węgiel Stal Ostrów Wielkopolski, zaś w spotkaniu 9. kolejki grupy B ograli WKS Śląsk Wrocław.
Nie było niespodzianki w starciu PWiK Piaseczno z ostatnią drużyną rozgrywek KS Pułaski Warka. Drużyna Todora Mołłowa bez większych problemów ograła beniaminka rozgrywek 101:85. Ważne zwycięstwo w Krakowie odniosło zaś Novum Lublin.
Bez Macieja Klimy i z Marcelem Wilczkiem na ławce rezerwowych prowadzący w tabeli NETO Sokół Łańcut przegrał drugi mecz w sezonie. Podopieczni Dariusza Kaszowskiego punkty stracili w Lublinie, przegrywając 49:59 z drużyną Startu. Coraz lepsze wyniki w rozgrywkach osiąga AZS WSGK Polfarmex Kutno, który wygrał trzeci kolejny mecz w pierwszej lidze. Tym razem beniaminek pokonał na własnym parkiecie Rosę Radom. Większych problemów z ograniem Spójni Stargard Szczeciński nie miał w Dąbrowie Górniczej miejscowy MKS.