EuroBasket 2011: Nasi rywale - Turcja

W porównaniu z mistrzostwami świata z 2010 roku skład Turcji znacząco się nie zmienił - liderem zespołu jest Turkoglu, na obwodzie grą rządzi i dzieli Karem Tunceri, a ożywienie na obu skrzydłach do gry wnosi Ersan Ilyasova. Znów w zespole zabrakło innej gwiazdy NBA rodem z Turcji, czyli Mehmeta Okura. Nikt jednak nie będzie za nim płakał, bowiem do narodowej reprezentacji dołączył trzeci numer tegorocznego draftu, czyli Enes Kanter. Fantastyczny 19-latek w sezonie 2010/11 nie został dopuszczony do gry, jednak w sparingach przed EuroBasketem imponował spokojem.

Do największej zmiany doszło na ławce trenerskiej. Z powodu problemów zdrowotnych ze swojej funkcji zrezygnował dotychczasowy selekcjoner i twórca ostatnich sukcesów Turcji, czyli Bogdan Tanjević. Zastąpił go Orhun Ene. To właśnie ta zmiana sprawia, że nikt nie traktuje Turków jako głównych faworytów EuroBasketu 2011. Prócz Kantera w zespole pojawił się m.in. Dogus Balbay, rozgrywający który 4 ostatnie lata spędził na prestiżowej uczelni Texas grając w NCAA ze sporymi sukcesami.

Turcy imponują zwłaszcza pod koszem, a ogromną przewagę stwarza Turkoglu grający jako niski skrzydłowy. Dzięki temu bliżej obręczy więcej miejsca mają wszechstronny Ilyasova, a także niezwykle waleczni i agresywni Omer Asik, Semih Erden czy Oguz Savas. Głównym celem zespołu jest wywalczenie kwalifikacji na Igrzyska Olimpijskie 2012.

Nasi grupowi rywale w ramach przygotowań do mistrzostw Europy 2011 rozegrali dziewięć sparingów w których mieli bilans 5-4. Boleśnie ulegli zwłaszcza Grecji, z którą przegrali aż 38:62. Formą strzelecką imponował zwłaszcza Kanter, który trzykrotnie był najlepszym strzelcem zespołu.

Wyniki sparingów:

Turcja - Ukraina 69:65
Turcja - Niemcy 72:79
Turcja - Serbia 58:83
Turcja - Grecja 38:62
Turcja - Belgia 66:60
Turcja - Niemcy 52:64
Turcja - Nowa Zelandia 70:64
Turcja - Czarnogóra 81:69
Turcja - Czarnogóra 74:72