Maciej Lampe: Radość z wygranej

- Po wygranej czuję się bardzo dobrze, ale jednocześnie wiem, że teraz najważniejszy jest mecz z Litwinami – mówi po zwycięstwie nad Bułgarami skrzydłowy reprezentacji Polski, Maciej Lampe.
Już od pierwszych minut koledzy dogrywali do pana dużo piłek. Dowodzi to dużego zaufania w stosunku do pańskiej osoby. To chyba fajne uczucie?

Maciej Lampe: Nie ukrywam, że czuję się z tym bardzo dobrze. Najważniejsze jednak, że odnieśliśmy w nim zwycięstwo. Ogromnie się z tego cieszę, bo to dobrze rokuje na przyszłość.

Jest pan w pełni zadowolony po tym spotkaniu, czy też widzi jakieś mankamenty w grze Polski, które mogłyby ulec poprawie?

Poprawić można wszystko i takie podejście uważam za najwłaściwsze. Trzeba sobie wysoko stawiać poprzeczkę, to podstawa.

W pojedynku z Litwą nie będzie na to czasu, każdy błąd może być na wagę złota. Jak się pan nastawia na tę konfrontację?

To prawda, że teraz najważniejszy będzie mecz właśnie z Litwinami. To niewątpliwie najsilniejsza drużyna w naszej grupie. Jak wiadomo mają najsilniejszych zawodników ze wszystkich ekip i wydaje mi się, że to będzie dla nas bardzo dobry test.

Jak ich pokonać?

Moim zdaniem musimy wyjść na parkiet z nastawieniem na niezwykle agresywną grę. Do tego dojść musi także wolna walki, bo bez tego ani rusz.

udostępnij