U18 Kobiet: Polska pokonuje Łotwę i pozostaje w dywizji A

statystyki meczu
- Po dwóch porażkach znaleźliśmy się niejako pod ścianą, dlatego obawiałem się o samopoczucie dziewczyn. To są młode koszykarki, które bardzo przeżywają każde niepowodzenie, a kolejne mogłoby je mocno załamać. Długo rozmawialiśmy po meczu z Włochami i wspólnie odpowiedzieliśmy sobie na pytanie: Po co tutaj przyjechaliśmy? To pomogło nam się odbudować, a dziewczynom uwierzyć we własne umiejętności. Po raz pierwszy na tych mistrzostwach udało nam się wygrać zbiórkę. Zespół pokazał charakter, zwłaszcza w końcówce, w której dziewczyny zrealizowały wszystkie założenia taktyczne. Cieszymy się z wygranej, ale już myślimy o kolejnych meczach - mówi Tanasiejczuk.

W sobotę jest dzień przerwy w mistrzostwach, polskie koszykarki będą jednak trenować. - Będą to raczej zajęcia statyczne, nie biegowe. Dziewczyny muszą odzyskać świeżość - tłumaczy szkoleniowiec reprezentacji Polski. - Ponieważ pozostałe reprezentacje miały okazję obejrzeć nasze zagrywki będziemy starali się coś zmodyfikować, tak aby zaskoczyć rywali.

Z Litwą „biało-czerwone” grały bez kontuzjowanej środkowej Agaty Szczepanik. Najwyższa w naszej reprezentacji zawodniczka wystąpiła w meczach z Włochami oraz Łotwą i została najlepszą zbierającą drużyny (średnio 8 zbiórek na mecz). - Jeszcze nie wróciła do pełnej sprawności, ale z każdym dniem jest lepiej. Pozostałe dziewczyny są zdrowe - zakończył Tanasiejczuk.