U18 Kobiet: Porażka na początek

Od porażki z Litwą 55:62 rozpoczęła udział w mistrzostwach Europy kobiet do lat 18 reprezentacja Polski. Wśród podopiecznych Nikołaja Tanasejczuka najskuteczniejsze były Magdalena Ziętara zdobywczyni 18 punktów oraz Kinga Bandyk, która zapisała na swoim koncie 12 oczek.
statystyki meczu
Polki dobrze rozpoczęły spotkanie po pierwszych 10 minutach prowadziły 21:12, kolejne minuty spotkana należały jednak do Litwy, która kolejne trzy odsłony wygrała 50:34.
Litwinki do przerwy zmniejszyły już straty do 4 oczek (27:31), a pod koniec trzeciej odsłony ich prowadzenie wynosiło już 10. punktów (43:33). W ostatniej kwarcie Polki ponownie się poderwały, ale nie zdołały już odrobić strat i przegrały 55:62.
Nasz zespół zdecydowanie przegrał walkę na tablicach, zbierając dokładnie o połowę piłek mniej od naszych rywalek (31:62). Warto zaznaczyć, że Litwa w całym spotkaniu zaliczyła aż 26 zbiórek w ataku. Szwankowała również skuteczność rzutów z gry, bowiem Polki trafiły jedynie 17 z 66 rzutów, co daje niewiele ponad 25%.
- W swoim zespole nie mam wielu wysokich zawodniczek i w tym elemencie odbiegamy od innych zespołów. Litwinki to wykorzystały. W dodatku na dzień przed meczem ze składu wypadła nam najwyższa w zespole Agata Szczepanik, która rozcięła sobie nogę. Być może nasza środkowa będzie mogła zagrać w kolejnym meczu z Włochami. Właśnie z powodu braku centymetrów przed koszem wyraźnie przegraliśmy walkę na tablicach. Nie pomogła nam też znacznie mniejsza liczba strat. Na szczęście w piątek też jest dzień i wszystko się może wydarzyć - powiedział po meczu szkoleniowiec biało - czerwonych Nikołaj Tanasejczuk.
Jutro o 15.45 reprezentacja Polski zagra z Włochami.

udostępnij