Frankowski pojawił się na boisku w pierwszej piątce. Łącznie przebywał na nim 36 minut w tym czasie zdobywając 9 punktów, zbierając 6 piłek oraz notując 2 asysty i 1 przechwyt. Koszykarz nie miał ani jednej straty ani też nie popełnił żadnego przewinienia.
W ostatniej akcji regulaminowego czasu gry jego zespół przegrywał jednym punktem. Jacek Rduch spudłował za dwa punkty, ale piłkę pod koszem zebrał Frankowski i mimo faulu umieścił ją w koszu. Dodatkowego osobistego przestrzelił, a po tym rzucie skończył się mecz.
Derby Katowic dla faworyzowanego AZS AWF. Broniący się przed spadkiem Mickiewicz-Romus do przerwy prowadził dziewięcioma punktami, a jeszcze na początku czwartek kwarty był na prowadzeniu. Od stanu 54:51 gospodarze stracili jednak szesnaście punktów z rzędu, co przesądziło o ich porażce. 16 punktów i 11 zbiórek miał Kamil Nowak.
Wyniki niedzielnych spotkań:
Wyniki sobotnich spotkań: