Grupa III: Spójnia zaczyna od wygranej we Wrocławiu

Zawodnicy Spójni Stargard Szczeciński już w pierwszym meczu zasygnalizowali akces do walki o awans do turnieju finałowego. Podopieczni Ireneusza Purwienickiego pewnie pokonali na inaugurację turnieju we Wrocławiu Mickiewicz Katowice 62:46 i zrobili pierwszy krok w stronę awansu, przed nimi jednak spotkania z faworytami wrocławskiego turnieju.

Zobacz statystyki meczu

Pierwsza połowa meczu miała dwa zupełnie odmienne oblicza. W pierwszej kwarcie na parkiecie dominowali zawodnicy Spójni, którzy w pierwszej ćwiartce stracili zaledwie 6 punktów i prowadzili już różnicą 10 oczek. Po krótkiej przerwie niesamowitą metamorfozę przeszli jednak katowiczanie, którzy spięli się w sobie do końca pierwszej połowy udało im się zniwelować praktycznie wszystkie straty. Duża w tym zasługa Adama Jurgi, który miał na swoim koncie już 9 oczek.

Po zmianie stron zapowiadały się zatem emocje. Koszykarze ze Stargardu Szczecińskiego zaczęli jednak drugą połowę od 8 punktów z rzędu i wydawało się, że jest po meczu. Ekipa Mickiewicza raz jeszcze zdołała wrócić do gry i zrobiło się 34:31 dla Spójni. Od tego momentu nie było już jednak wątpliwoiści, zawodnicy której drużyny są lepsi. Skutecznie zaczął grać Łukasz Ulchurski, a przewaga stargardzian w mgnieniu oka osiągnęła pułap kilkunastu punktów. Taki właśnie stan rzeczy trwał już do końca, a Spójnia wygrała ostatecznie cały mecz 62:46.

Ulchurski zakończył zawody z dorobkiem 16 punktów trafiając m.in. cztery trójki. Spójnia zatem odniosła obowiązkowe zwycięstwo, które otwiera im drogę do awansu do turnieju finałowego, a właśnie po to podopieczni trenera Purwienickiego do Wrocławia przyjechali.

Wśród pokonanych wyróżniał się Adam Jurga, który wywalczył 16 oczek. 12 punktów dodał reprezentacyjny obwodowy Marceli Dziemba, który miał jednak olbrzymie problemy ze skutecznością i trafił zaledwie 3 z 13 oddanych rzutów.

udostępnij