Śląsk rozpoczyna od punktów Jakuba Parzeńskiego, za chwilę dla wrocławian punktują Kowalski i Kulon i Śląsk obejmuje prowadzenie 8:2. W 3. minucie spotkania trzy faule na koncie w Polonii ma Bartłomiej Bojko. Po przechwycie i punktach z kontry Pawła Śpicy oraz trójce Michała Kuśnierza warszawiacy obejmują pierwsze prowadzenie 11:10, chwilę później kolejna strata zepsołu Łukasza Grudniewskiego i punkty z kontry Polonii i szkoleniowiec wrocławian prosi o pierwszą przerwę.
Podobnie jak w spotkaniu z Czarnymi Słupsk już dwa przewinienia na koncie Jakuba Parzeńskiego w pierwszej kwarcie spotkania i lider Śląska siada na ławce rezerwowych. Pierwsza kwarta minimalnie dla Polonii Warszawa 23:21.
Drugą kwartę dwiema trójkami otwiera Michał Kuśnierz i Polonia uzyskuje osiem punktów przewagi 29:21. Po trafieniu Marcina Luto przewaga ekipy Andrzeja Kierelewicza rośnie do 10 punktów, a trzecie przewinienie popełnia Jakub Parzeński. Chwilę później Polonia prowadzi różnicą 17 oczek (42:25), na boisko wraca Parzeński i Śląsk zmniejsza straty do 12 oczek. Czwartą trójkę trafia Michał Kuśnierz i po 20 minutach Polonia prowadzi 49:29.
Polonia po trafieniu Pawła Śpicy powiększa prowadzenie do 25 punktów (56:31), a czwarte przewinienie popełnia Jakub Parzeński. Agresywna obrona na całym boisku Polonii wymusza dwie kolejne straty zespołu z Wrocławia, po trafieniu z linii Alana Czujkowskiego prowadzenie czarnych koszul rośnie do 32 punktów (63:31).
W ostatniej odsłonie Śląsk zmniejszył prowadzenie Polonii do 21 punktów (56:77), na więcej nie było jednak stać podopiecznych Łukasz Grudniewskiego. Śląsk przegrał 64:91 i odpadł z walki o czołowe lokaty. Wrocławianom pozostaje walka o miejsca 5 - 8.