Grupa VII: Zastal z problemami, Polonia pewnie

SKM Zastal Zielona Góra, czyli zespół mistrzów Polski kadetów z 2009 roku, nie bez kłopotów pokonał AZS Koszalin w ćwierćfinale mistrzostw Polski kadetów. W drugim meczu grupy VII Polonia Warszawa bardzo pewnie zwyciężyła MTS Basket Kwidzyn.

AZS Koszalin - SKM Zastal Zielona Góra 79:83 (23:29, 16:15, 15:29, 25:10)

Jeszcze na jedenaście sekund przed końcem regulaminowego czasu gry Zastal prowadził tylko dwoma punktami, a piłkę z linii końcowej wyprowadzali rywale. Szybko popełnili jednak straty i zmuszeni byli uciekać się do fauli. Dzięki celnym rzutom wolnym zielonogórzanie powiększyli wówczas przewagę do czterech punktów. Wcześniej spotkanie było bardzo nierówne. Lepiej rozpoczął je Zastal, który po pierwszej kwarcie prowadził 29:23. Koszykarze z Lubuskiego od początku mieli jednak olbrzymie problemy z zatrzymaniem 16-letniego rzucającego AZS-u Damiana Ruszkowskiego. Mierzący 177 cm zawodnik oddał aż 24 rzuty z gry, a spotkanie zakończył z dorobkiem 34 punktów. Na dziewięć minut przed końcem Zastal prowadził różnicą dziewiętnastu punktów i wydawało się, że jest już po meczu. Szalona pogoń akademików pozwoliła im jednak doprowadzić do wyrównanej końcówki. Podopieczni Bartłomieja Siewieruka wygrali czwartą kwartę 25:10. Obie strony w całym meczu popełniły po 30 strat. Najwięcej punktów dla Zastalu zdobył Radosław Trubacz (20), ale najkorzystniej na parkiecie zaprezentował się Nikodem Sirijatowicz (19 pkt, 5 zbiórek, 4 asysty i 6 przechwytów).

MKS Polonia Warszawa - MTS Basket Kwidzyn 112:49 (29:15, 25:14, 24:7, 34:11)

Po meczu bez historii Polonia bez najmniejszych problemów zwyciężyła Basket Kwidzyn. Gospodarze ćwierćfinałowego turnieju wygrali wszystkie kwarty, w każdej rzucając przynajmniej o jedenaście punktów więcej niż rywale. Z powodu korzystnego rezultatu trener Łukasz Łaboda często rotował składem, jeszcze przed przerwą wprowadzając na parkiet niemal wszystkich koszykarzy. W zespole Polonii najdłużej na boisku przebywał Daniel Nieporęcki (21 minut), który uzyskał najlepszy wskaźnik Evaluation (21). Warszawianie bardzo wyraźnie wygrali walkę na obu tablicach (55:20 w zbiórkach), popełnili też znacznie mniej strat (13:26). 

udostępnij