JAS - FBG Sosnowiec - UKS Lotnik Wierzawice 40:57 (13:8, 10:8, 9:16, 8:25)
Dwie całkowicie różne połowy meczu w wykonaniu koszykarek obu zespołów mogli obserwować kibice na turnieju w Wieliczce. W pierwszej dominowały sosnowiczanki. Po przerwie zaczął się jednak ich osobisty dramat.
Koszykarki JAS-FBG Sosnowiec zaczęły spotkanie bardzo dobrze. Skuteczna defensywa sprawiła, że podopieczne Marka Sałaty prowadziły schodząc na przerwę 23:16. Po przerwie na parkiet powróciły jednak chyba dwie różne drużyny, w porównaniu z pierwszą połową.
W szatni ekipy Lotnika Wierzawice nastało chyba lekkie trzęsienie ziemi. Zawodniczki tego zespołu wyszły bowiem na drugą połowę zupełnie odmienione i zaczęło się szybkie odrabianie strat. Po trzech kwartach był remis, a w ostatniej królował już tylko jeden zespół, którym był Lotnik. Koszykarki z Wierzawic ostatecznie dziesięć minut wygrały aż 25:8 i tym samym przypieczętowały swój pierwszy triumf w turnieju.
Górnik Wieliczka - MKS MOS Konin 65:56 (12:9, 22:21, 19:13, 12:13)
Drugie spotkanie również dostarczyło wielu emocji. Co prawda prowadzenie od początku należało do gospodyń turnieju, ale nie było ono większe, niż kilka oczek. To sprawiało, że rywalki z Konina cały czas mogły wierzyć w zwycięstwo.
Koszykarki Górnika z każdą kolejną kwartę do swojej przewagi dorzucały kilka punktów. Po pierwszej prowadziły różnicą 3 punktów, w drugiej dodały kolejne oczko, a najlepsza w ich wykonaniu była kwarta numer trzy, po której gospodynie turnieju prowadziły 53:43.
W ostatniej części meczu emocje już opadły, gdyż Górnik w pełni kontrolował wydarzenia na parkiecie. Wynik cały czas był w bezpieczny i po końcowej syrenie ekipa z Wieliczki miała na swoim koncie 9 punktów więcej od rywalek.