MKS MOS Katowice - UKS Błękitny Delfin Bydgoszcz 72:71 (14:15, 11:22, 20:16, 16:8, 11:10)
Dopiero dogrywka zadecydowała o trzecim miejscu w grupie dla MKS MOS Katowice. Po regulaminowym czasie gry był remis 61:61, z którego bardziej zadowolone były koszykarki z Górnego Śląska. MKS MOS przez większą część meczu przegrywał, a w drugiej połowie musiał odrabiać dwunastopunktową stratę. Na skutek wygranej 16:8 czwartej kwarty, podopieczne Jerzego Bakowskiego doprowadziły jednak do dodatkowego czasu gry. Ostatecznie wygrały różnicą zaledwie jednego punktu (72:71). O triple-double otarła się Aleksandra Wolańska, która oprócz 20 punktów, miała 21 zbiórek i 8 bloków. 16-letnia środkowa popełniła przy tym jednak aż 12 strat, a spotkanie zakończyła z zaledwie 30 procentową skutecznością rzutów z gry.
INEA UKS 65 AZS Poznań - SKS 12 Warszawa 88:63 (23:19, 28:14, 18:17, 19:13)
Bez staropolskiej gościnności do ostatniego meczu ćwierćfinałowego w mistrzostwach Polski kadetek podeszły koszykarki INEI UKS 65 AZS, które gładko ograły SKS 12 Warszawa. Drużyna z Mazowsza tylko na początku zawodów mogła myśleć o nawiązaniu równorzędnej walki z faworyzowanymi rywalkami. W drugiej kwarcie zaznaczyła się jednak wyraźna przewaga INEI. Do przerwy poznanianki prowadziły bowiem różnicą osiemnastu punktów (51:33), wygrywając drugą część meczu 28:14. Po zmianie stron SKS 12 próbował jeszcze odrobić straty, ale ostatecznie skończyło się to przegraniem czwartej kwarty (13:19). Trzecie double-double z rzędu miała Wioletta Wiśniewska (21 pkt i 19 zbiórek), ale najskuteczniejszą zawodniczką meczu została jej koleżanka z drużyny Julia Adamowicz (22 pkt). Warszawiankom nie pomogło 16 punktów Moniki Skrzecz.
