Zawodniczki kolbudzkiej Bryzy dominowały na parkiecie od samego początku spotkania. Po pierwszej kwarcie miały już 10 punktów zaliczki. Drugą rozpoczęły od serii 9:0 i wszelakie wątpliwości zostały rozwiane.
Znakomicie grał duet Marlena Blicharz – Kamila Milcarz. Pierwsza zakończyła spotkanie z dorobkiem 24 punktów i 9 zbiórek, druga dodała double-double w postaci 20 oczek i 10 zbiórek, a Bryza po trzech kwartach prowadziła już 63:26.
W ostatniej części meczu liderki z Kolbud mogły już odpocząć, a fakt ten próbowały wykorzystać rywalki, które zdołały w ostatnich dziesięciu minutach odrobić 7 punktów straty. To jednak nie odmieniło faktu, że porażka z Bryzą różnicą 30 punktów chwały nie przynosi.