W środę mecz na szczycie pierwszej ligi

Najbliższa kolejka godziną osiemnastą stoi, sześć z siedmiu środowych spotkań rozpocznie się bowiem właśnie o tej porze. Na uwagę zasługuje zwłaszcza starcie NETO Sokoła Łańcut ze Startem Gdynia, czyli drużyn prowadzących w rozgrywkach. Inny zespół z Podkarpacia Delikatesy Centrum PBS Bank MOSiR Krosno w ważnym dla dolnego układu tabeli meczu podejmie AZS WSGK Polfarmex Kutno. Ciekawie zapowiadają się również derby Mazowsza, w których SKK zmierzy się ze Zniczem Basket.
news

KS Spójnia Stargard Szczeciński - MKS Start Lublin (środa, godzina 18:00)

Wyjazdowe porażki z Sokołem Łańcut i Startem Gdynia pozbawiły Spójnię Stargard Szczeciński pozycji lidera, wskazały też wiele niedoskonałości w grze ofensywnej zespołu. Spójnia pod wodzą Tadeusza Aleksandrowicza wygrywa spotkania głównie dzięki ciężkiej pracy w defensywie, ale i na nią sposób znaleźli ostatnio rywale. Obie wymienione wcześniej drużyny w trzecich kwartach rzuciły odpowiednio 21 i 26 punktów, skutecznie zatrzymując zespół z zachodniopomorskiego w ataku. Doświadczony szkoleniowiec nie miał wiele czasu, na poprawę szwankujących elementów, ale konfrontacja ze Startem wydaje się dobrą okazją do przećwiczenia kilku wariantów. Lublinianie poza własną halą grają źle, nie wygrywając  żadnego z czterech spotkań. Do tego mają znacznie węższą kadrę niż rywale. Dobrą wiadomością dla Dominika Derwisza jest powrót do zdrowia Przemysława Łuszczewskiego, który z powodu urazu pauzował przez dwa tygodnie. W starciu ze Sportino na moment pojawił się nawet na parkiecie, więc w Stargardzie Szczecińskim powinien być gotowy do gry. Po dojściu Piotra Pustelnika lublinianie zyskali spokój na obwodzie, ale czy to wystarczy na dobrze dysponowanych niskich graczy Spójni?

PoloMartket Sportino Inowrocław - MKS Dąbrowa Górnicza (środa, godzina 18:00)

Kiedy grają ze sobą ostatni zespół w tabeli z czwartym nietrudno wskazać faworyta, bez względu na miejsce rozgrywania spotkania. Drużyna PoloMarket Sportino ma ewidentny problem, bo licząc oficjalne spotkania kontrolne, rozgrywki o Puchar Polskiego Związku Koszykówki oraz ligę nie wygrała już od ponad trzech miesięcy. To na pewno nie generuje dobrej atmosfery w drużynie zbudowanej wokół trzech graczy z ekstraklasowym doświadczeniem. Wobec nierównego wsparcia pozostałych koszykarzy, ten układ personalny na razie nie zafunkcjonował, ale jedno zwycięstwo może zmienić wiele. Z MKS Dąbrowa Górnicza na pewno nie będzie o to łatwo, choć bardziej doświadczonym obwodem dysponuje Aleksander Krutikow. Jeśli podkoszowym Sportino uda się zatrzymać wysokich rywali, może być ciekawie, w innym wypadku goście wywiozą pewne dwa punkty z Inowrocławia.

Siedlecki Klub Koszykówki Siedlce - MKS Znicz Basket Pruszków (środa, godzina 18:00)

Powszechnie wiadomo, że derby rządzą się swoimi prawami, a dotychczasowe konfrontacje SKK ze Zniczem Basket tylko potwierdzają tę regułę. Sparingi, bez względu na sezon, rozstrzygają się na podstawie pojedynczych akcji, w lidze pewnie wygrywają zaś gospodarze. Punktów potrzebują zwłaszcza podopieczni Tomasza Araszkiewicza, których celem na ten sezon jest pewne miejsce w play-off. Tymczasem na półmetku pierwszej rundy SKK charakteryzuje się głównie nierówną grą, choć potencjał kadrowy predysponuje zespół do bardziej odpowiedzialnej gry. Statystycznym liderem siedlczan jest Adrian Czerwonka, ale od jakiegoś czasu zmaga się z kontuzją i jego występ także w środę stoi pod dużym znakiem zapytania. W tej sytuacji wiele w drużynie SKK zależy od postawy w ataku doświadczonego Kamila Sulimy, który najprawdopodobniej będzie pilnowany przez przeżywającego drugą młodość Dominika Czubka. Obaj panowie grali ze sobą w przeszłości w dwóch różnych klubach, swoje mocne i słabe strony znają więc doskonale. Kto będzie potrafił to wykorzystać? Goście ponownie zagrają bez swojego pierwszego rozgrywającego Marka Szumełdy-Krzyckiego.

NETO PTG Sokół Łańcut - Start Gdynia (środa, godzina 18:00)

Gdyby termin tego spotkania przypadł na weekend w hali mielibyśmy nadkomplet publiczności, a tak może być z tym różnie - mówią w Łańcucie, gdzie lekko obawiają się o frekwencję. Chyba niepotrzebnie, bo lepszego meczu w pierwszej lidze nie można sobie wyobrazić. Sokół to przecież aktualny lider rozgrywek. Klub, który tylko dzięki lepszemu stosunkowi koszy rzuconych do straconych wyprzedza właśnie gdyński Start. Oba zespoły z ośmiu spotkań przegrały tylko jedno i to na wyjeździe. Podróży na drugi koniec Polski dobrze nie wspominają zwłaszcza w Gdyni, bo jedyne punkty zawodnicy Pawła Turkiewicza stracili w pobliskim Krośnie. Z drugiej strony po tym spotkaniu narodził się nowy, lepiej skonsolidowany zespół, co pokazały wyniki meczów ligowych. Do środowej konfrontacji drużyny powinny przystąpić w najsilniejszych składach, bo w tym tygodniu treningi w Sokole wznowili Jaromir Szurlej i Marcel Wilczek. Na pewno obaj nie będą jeszcze w optymalnej formie, ale ich wsparcie, przy wąskiej rotacji wśród gospodarzy, może okazać się bezcenne. Łańcucianie w ostatniej kolejce pauzowali, czy ta przerwa okaże się dla nich korzystna? Przekonamy się po tej konfrontacji.

Delikatesy Centrum PBS Bank MOSiR Krosno - AZS WSGK POLFARMEX Kutno (środa, godzina 18:00)

Nie skończyła się jeszcze pierwsza runda, więc daleko idących wniosków nie można wyciągać. Mecz w Krośnie będzie jednak konfrontacją dwóch drużyn, które jak na razie, kandydują do miana największego przegranego rozgrywek. Nadzieje w obu miastach po awansie do pierwszej ligi były spore, ale szybko zweryfikowali je rywale. Delikatesy Centrum PBS Bank z ośmiu spotkań wygrały tylko jedno i marnym pocieszeniem jest fakt, że punkty w Krośnie stracił Start Gdynia. AZS ma lepszy bilans (2-5), lecz potencjał kadrowy oraz aspiracje jeszcze większe. Trener Dusan Radovic z MOSiR-em pracuje od trzech tygodni, miał więc trochę czas na przekonanie koszykarzy do swojej wizji koszykówki. Efekty tej pracy było widać już choćby podczas spotkania w Szczecinie, które goście przegrali nieznacznie. Serb w tym mecz zadebiutuje zresztą przed własną publicznością, bo do tej pory trzykrotnie jego zespół grał poza Krosnem. Gospodarze na stratę punktów nie mogą sobie pozwolić. Porażka definitywnie zamknie przed zespołem drogę do play-off, z czego na Podkarpaciu doskonale zdają sobie sprawę. Ta presja miejscowym może jednak bardziej przeszkodzić jak pomóc, co w korzystniejszej sytuacji stawia AZS.

Rosa Radom - AZS Radex Szczecin (środa, godzina 18:00)

Przejściowe problemy, czy też głębszy kryzys? Mowa o Rosie Radom, która mimo ekstraklasowych aspiracji przegrała dwa ostatnie mecze. Radomianie w ostatniej kolejce ulegli na wyjeździe mocnemu we własnej hali SIDEnowi, ale bez zwycięstw w tego typu spotkaniach o miejsce w górnej połowie tabeli będzie bardzo ciężko. Zwłaszcza, że rywale nie próżnują i z meczu na mecz powiększają swoją przewagę nad Rosą. AZS to dla drużyny Piotra Ignatowicza dobry rywal na poprawę nastrojów. Zespół mocny, ale tylko we własnej hali. Z czterech meczów poza Szczecinem Akademicy nie wygrali żadnego, większość przegrywając wyraźnie. Ewentualna porażka w Radomiu może wywołać nerwową atmosferę, do której doświadczeni koszykarze na pewno nie będą chcieli dopuścić. A osłabiony kadrowo AZS chyba nie będzie potrafił się przeciwstawić.

Focus Mall Sudety Jelenia Góra - POLSKI CUKIER SIDEn Toruń (środa, godzina 18:30)

Mało jest zespołów, które lepiej czują się poza macierzystym  miastem. Jednym z nich są właśnie Focus Mall Sudety. Ludzie Ireneusza Taraszkiewicza nie wygrali jeszcze w Jeleniej Górze, z czterech wyjazdów przywożąc zaś dwukrotnie komplet punktów. Beniaminek blisko sukcesu był jeszcze w Pruszkowie, ale mecz zawalił w końcówce. Przełamać złą passę w meczach na własnym boisku jeleniogórzanie spróbują w starciu z Polskim Cukrem SIDEn Toruń, czyli trzecią drużyną rozgrywek. Nie będzie o to łatwo, bo torunianie indywidualnie mają przewagę na każdej pozycji, a jako zespół również prezentują się nieźle. Przysłowiowym języczkiem u wagi może okazać się postawał Przemysława Lewandowskiego. W zespole gospodarzy nie widać gracza, który byłby w stanie go zatrzymać, a jak wiele dla SIDEnu znaczy ten koszykarz pokazały poprzednie spotkania.

udostępnij