Łodzianki rozpoczęły spotkanie od prowadzenia 4:0, ale dwie trójki i celny rzut za dwa punkty Pauliny Kuraś powodują, że prowadzenie przejmują koszykarki Huragana Wołomin. Łodzianki odzyskują prowadzenie tuż przed końcem pierwszej kwarty po trafieniu za trzy Darii Dziwulskiej. Do przerwy trwa wyrównana walka, Huragan utrzymuje dystans dzięki dobrej postawie Pauliny Kuraś, która po pierwszych 20 minutach gry ma na koncie 10 punktów.
Trzecią kwartę na swoją korzyść 19:13 rozstrzygnęły łodzianki i wydawało się, że ekipa trenera Mariusza Michalaka wygra spotkanie otwierające Mistrzostwa Polski Kobiet U18. Huragan dzięki olbrzymiej determinacji doprowadził do wyrównanej końcówki. W ostatnich czterech minutach spotkania prowadzenie zmieniało się kilka razy. Na 20 sekund przed końcem spotkania, ŁKS prowadził 53:52, Huragan nie trafił rzutu z dystansu, łodzianki zebrały piłkę i sytuacja wydawała się opanowana. Na połowie boiska nie potrzebnie w kozioł wdała się liderka ŁKSu Roksana Schmidt, Agnieszka Feja przechwyciła piłkę podała do Pauliny Kuraś, a ta trafiła sam na sam z koszem. Do końca spotkania pozostały 3 sekundy i łodziankom nie udało się już zmienić niekorzystnego wyniku meczu.
