Pierwsza kwarta była wyrównana, a przewagę MUKS osiągnał w drugiej kwarcie, którą ekipa Iwony Jabłońskiej wygrała 22:4. Po przerwie zespół AZS UMCS poderwał się jeszcze do walki, ale ostatnia odsłona to ponownie popis gry poznanianek i wygrana 20:6.
Nie bez znaczenia była gra na tablicach, tutaj MUKS zebrał dwa razy więcej piłek wygrywając klasyfikację zbiórek 50:25. Poznanianki zebrały aż 20 piłek na atakowanej tablicy. Martyna Stelmach i Dorota Mistygacz razem zabrały więcej piłek niż cały zespół z Lublina. Dodatkowo AZS UMCS był bardzo słabo dysponowany rzutowo trafiając zaledwie 14 z 56 rzutów z gry.
