Pierwsza kwarta była wyrównana, z lekką przewagą podopiecznych Zbigniewa Balińskiego, którzy wygrali premierową odsłonę 18:15. Pierwsza część drugiej kwarty również była wyrównana, w piątej minucie na tablicy wyników było 25:23 dla ekipy z Opalenicy. Od tego momentu do końca pierwszej połowy gdynianie nie zdobyli już punktu, tracąc ich aż 9. Po 20 minutach było zatem 34:23 dla Basket Teamu Opalenica.
Drugą połowę lepiej rozpoczyna ekipa z Opalenicy, po celnym rzucie za trzy punkty gospodarze prowadzą 37:23. Chwilę później po kolejnych nieskutecznych akcjach GTK Gdynia jest już 42:24 i Zbigniew Baliński prosi o pierwszą przerwę dla swojego zespołu. Rozmowa z koszykarzami nie przyniosła jednak skutku bowiem chwilę później Basket Team ma na koncie dwa razy więcej punktów niż gdynianie (48:24) i staje się jasne, że zespołowi z Trójmiasta będzie bardzo ciężko o zwycięstwo w tym spotkaniu. Do końca trzeciej kwarty po trójce Derkowskiego GTK zmniejsza straty do 20 oczek (42:62).
Na początku drugiej kwarty dwa razy za trzy punkty trafia Wiktor Nałęcz, ale gospodarze grają równie skutecznie dlatego przewaga nie maleje. Dopiero ostatnie pięć minut meczu to zdecydowana pogoń GTK po kolejnej trójce Nałęcza przewaga miejscowych maleje do 12 oczek (73:61). Chwilę później trójkę trafia Nałęcz, poprawia Derkowski i z przewagi miejscowych koszykarzy zostaje już tylko 8 oczek (75:67), ale do końca spotkania tylko 89 sekund. Kolejna trójka Kacpra Radwańskiego i jest 75:70 - do końca 69 sekund. W kolejnej akcji po idealnym podaniu Derkowskiego nie trafia sam na sam z koszem Adam Grabarczyk. Zawodnicy Zbigniewa Balińskiego ratują się faulami, ale na linii gospodarze w ostatniej minucie są skuteczni.
Basket Team Opalenica wygrywa pierwsze spotkanie półfinałowe i czeka na zwycięzcę spotkania Pyra Poznań – WKK Wrocław.
