Podopieczne Jacka Dyji jeszcze przed spotkaniem stawiane były w roli faworytek. Rolę faworyta trzeba jednak jeszcze potwierdzić na boisku, z czego solidnie wywiązały się zawodniczki JAS-FBG. Ich przewaga na boisku była niezagrożona praktycznie od początku spotkania. Ekipa z Sosnowca w całym meczu wygrała wszystkie kwarty, w drugiej i trzeciej tracąc w sumie jedenaście punktów.
Sosnowiczanki bardzo dobrze radziły sobie zwłaszcza w polu trzech sekund, uzyskując wyraźną przewagę na obu tablicach. Klaudia Sikora i Katarzyna Kosałka przebywały na bosiku średnio 22,5 minuty, ale w sumie miały więcej zbiórek (26) niż cały zespół rywali (25).
Z bardzo dobrej strony zaprezentowała się Marlena Deko, która w sumie zdobyła 26 punktów, do tego miała 5 przechwytów i 5 asyst. 18-letnia rzucająca była jedyną zawodniczką JAS-FBG, która zdecydowała się na rzuty z dystansu, ale obu nie trafiła. Koszykarki Pałacu Młodzieży w całym spotkaniu również nie trafiły żadnego rzutu z dystansu, lecz oddały ich w sumie aż 15.