Łotwa pokonała Polskę po dogrywce

Dopiero dogrywka zadecydowała o porażce polskich koszykarek z Łotyszkami w ostatnim meczu międzynarodowego turnieju w Karlovych Varach. Na zakończenie regulaminowego czasu gry Polki trzykrotnie rzucały na zwycięstwo. Wyróżnienie dla najlepszej koszykarki naszej kadry otrzymała Elżbieta Mowlik.
Na dwie minuty przed końcem podopieczne Dariusza Maciejewskiego prowadziły różnicą trzech punktów i miały szansę powiększyć swoją przewagę. Rzuty Justyny Żurowskiej i Elżbiety Mowlik nie znalazły jednak drogi do kosza. Wykorzystały to Łotyszki, które po akcji Liene Jansone oraz jednym rzucie osobistym Zane Tamane doprowadziły do remisu 54:54.
Mierząca 201 cm wzrostu środkowa chwilę później zablokowała rzut z dystansu Agnieszki Skobel. Polki utrzymały się wówczas przy piłce, ale dwie akcje Agnieszki Szot nie przyniosły efektu.
Trzyminutową dogrywkę lepiej rozpoczęły rywalki, które po trafieniu z obwodu Eliny Babkiny wyszły na trzypunktowe prowadzenie. Do remisu dwoma rzutami osobistymi zdołała jeszcze doprowadzić Patrycja Gulak-Lipka, ale faulowana przez Skobel Gunta Basko wykorzystała jeden z dwóch rzutów za 1 punkt. Na zmianę wyniku Polkom nie starczyło już czasu.
W porównaniu do sobotniego spotkania do dwunastki meczowej wróciły Paulina Pawlak i Agnieszka Szott, które zastąpiły Katarzyna Krężel i Emilia Tłumak.
Polki turniej w Karlovych Varach z bilansem (1-2) zakończyły na czwartym miejscu za Czechami, Rosją i Łotwą.
Kolejne mecze kontrolne nasza reprezentacja rozegra w Szczyrku, gdzie 10 i 11 czerwca zmierzy się z Litwą.
Polska - Łotwa 59:60 (14:9, 24:16, 12:23, 4:6, 5:6)
Polska - Elżbieta Mowlik 17 (3), Patrycja Gulak-Lipka 10 (2), Justyna Żurowska 10, Agnieszka Skobel 5, Katarzyna Dźwigalska 5 (1), Agnieszka Szott 4, Agnieszka Kaczmarczyk 3 (1), Paulina Pawlak 3 (1), Aleksandra Chomać 2, Małgorzata Babicka, Joanna Czarnecka, Anna Pietrzak.
Najwięcej punktów dla Łotwy: Elina Babkina 19 (3), Liene Jansone 11 (1)

udostępnij