Oba zespoły rywalizowały ze sobą w strefie lubelsko-podkarpackiej. W pierwszym ze spotkań wyraźnie lepsi byli koszykarze MKS-u Znicz Jarosław, w drugim Novum, ale to jarosławianie wygrali grupę, na skutek lepszego bilansu punktów rzuconych do straconych w bezpośrednich konfrontacjach. Podczas rozgrywanych we Wrocławiu finałów mistrzostw Polski podopieczni Sławomira Depty wzięli jednak skuteczny rewanż.
Do zakończenia trzeciej kwarty przewagę miał Znicz, głównie za sprawą wyraźnie wygranej pierwszej kwarty. Po 10 minutach drużyna z Podkarpacia prowadziła 25:12, do czego mocno przyczynił się Bartosz Zając, który w tym fragmencie gry zdobył 9 punktów. Później mecz się wyrównał, ale na prowadzeniu utrzymywali się jarosławianie. Ich gra z minuty na minutę wyglądała jednak gorzej, przede wszystkim ze względu na większą liczbę strat. Przez całe zawody Znicz stracił 19 piłek, Novum tylko 8, co w końcowym rozrachunku przełożyło się na wynik tej rywalizacji.
Kluczowy okazał się początek czwartej kwarty, który lublinianie wygrali 13:0. Bardzo dobrze w tym fragmencie gry, jak również podczas całej drugiej połowy, prezentował się Jakub Karolak. 18-letni silny skrzydłowy angażował się głównie w ataku, gdzie przez całe zawody zdobył aż 31 punktów, ale większość po zmianie stron.
Na niecałą minutę przed końcem Znicz przegrywał różnicą dwóch punktów (66:68) i miał piłkę. Na rzut za trzy punkty zdecydował się wówczas bohater środowego spotkania z TKM-em Włocławek Andrzej Urban, ale spudłował. W odpowiedzi faulowany Karolak pewnie wykorzystało oba rzuty wolne. Jarosławianie próbowali jeszcze odmienić losy meczu, ale kolejne próby Urbana oraz Dariusza Wyki okazały się niecelne.
Oprócz Karolaka w drużynie Novum z dobrej strony zaprezentował się Mateusz Wiśniewski, który do 16 punktów, dołożył 12 zbiórek oraz 6 przechwytów. W przegranej ekipie kolejne trzecie double-double podczas wrocławskich finałów zanotował Dariusz Wyga (15 pkt i 11 zbiórek), tradycyjnie trafił też z obwodu.
Niezależnie od wyniku starcia TKM-u Włocławek z STK Wilki Morskie Szczecin lublinianie zajęli pierwsze miejsce w grupie A i o finał zagrają w sobotę z drugim zespołem grupy B. Rywalem Znicza Jarosaw w 1/2 finału będzie triumfator grupy B.
